Rozdział 50

1.3K 56 11
                                    

☆☆Zostaw coś po sobie☆☆

P

o jakiś dwóch godzinkach przyszedł czas na prezenty.
Pierwszo prezenty dostała Lexy potem: Julka Ania Michał Stuu Radek Ania Agata Czarek i na końcu ja.
Każdy już rozpakował prezenty oprócz mnie i Kacpra.
Na trzy cztery otworzyliśmy prezenty od siebie. Skad wiemy że od siebie XD były podpisane od kogo.
Kacper normalnie zawału dostał ze szcześcia jak zobaczył laptopa a ja byłam bardzo szczęśliwa gdy rozpakowałam branzoletke i naszyjnik z puzelkiem oraz coś czego się nie spodziewałam czyli NOWY TELEFON. Podziękowaliśmy sobie buziakami w policzek i rozpakowalismy inne prezenty które też byly super.
Po całej wigili każdy poszedł do siebie ze świetnym chumorem.
Zmyłam makijaż i się przebrałam po czym usiadłam na łóżku. Po chwili przyszedł Kacper i zrobił to samo.
Napisałam do Lexy ze o 9.00 jedziemy do rodzinnego domu.

K: Podobają ci się prezenty? Zapytał Kacper.

B: Są super a tobie?

K: Też. Wogóle kiedy wrócisz z rodzinnego domu.

B: I don't know. Chce spędzić tam trochę czasu spotkać się ze starymi znajomymi itd.

K: Wróć szybko bo bez ciebie będzie nudno.

B: Postaram się ale dlaczego będzie nudno? Przecież ty też będziesz u rodziny.

K: Ja nie będę tam tak długo.
Potem rozmawialiśmy jeszcze na inne tematy po czym wtuliłam się w Kacpra i oboje zasneliśmy.

8.30
Jestem juz ubrana i spakowałam najwazniejsze rzeczy na kilka dni. Wyszłam z pokoju i udałam się na dół do kuchni.
Zrobiłam talerz kanapek z którego zjadłam tylko dwie a reszte zaniosłam do pokoju i postawiłam jedzenie na stoliku obok łóżka i napisałam Kacpru liścik o treści:

Smacznego i dozobaczenia za jakiś czas. Wesołych Świąt.

                                                             Blanka

Położylam liścik, wzięłam torbe i poszłam po Lexy. Wyszłyśny z domu i udałyśmy się na przystanek bo tym razem jedziemy autobusem.
Po kilku minutach przyjechał i wsiadłyśmy do środka. Przed nami długa podróż. Włączylam telefon i przejżałam społeczności. W końcu włączyłam instagrama i odpaliłam live'a...

-Siemaneczko ziomeczki. Jak wam mijają świeta. Mi jak widać na podróży. To co pytanka bo nuda?
Pierwsze pytanie:
Od kogo wczoraj dostałaś najlepszy prezent? Od Kacpra.
Next: Jak ci się mieszka w domu X. Jest super. Nawet nie wiedziałam że tam będzie tak fajnie. Next: Jak tam Twoje relacje z Julką? Może ostatnio nie było między nami jakoś przyjaźnie ale teraz jest wszystko po staremu i się przyjaźnimy.

-Hej Blanka przywitał się Błoński w komentarzu i za chwile wyświetliło mi się że chce dołączyć do live'a i oczywiście go dodałam.

K: Eluwina Blanka i jej fani. Przywitał się szczęśliwy Kacper.

B: Siemka Kacper. Co ty już nie śpisz?

K: Nie bo oczywiście budziki Stuu musiały wszystkich obudzic oprócz niego.

B: Haha to słabo.

K: A jak tam u ciebie w podróży?

B: Jest okej. Zobacz jakie mam widoczki. Odwrociłam kamerke i pojazałam krajobraz za oknem autobusu.
A ty co teraz robisz?

K: Męski makijaż. Mogę ci go pokazać.

B: Dawaj pokazuj.

K: Więc tak. Biere wodę. Woda w rękach i myje twarz. Biore ręcznik wycieram i tyle.

B: Woow ale fajny.

K: A dzięki dzięki.
Zaczeliśmy się śmiac a ludzie pisali że wyglądamy słodko.

K: Masz moje prezenty?

Pokazałam Błonskiemu branzoletkę na reku i naszyjnik i powiedziałam że nigdy ich nie zdejme a że telefon jest używany w tej chwili bo rano przełożyłam wszystkie karty.

B: A jak tam mój prezent?

K: A dobrze dobrze. W końcu mam na czym montować filmiki i grać.

W tym momencie autobus się zatrzymał i mamy przesiadkę do pociągu. Wysiadłyśmy z autobusu i udałyśmy się do metra.

K: Gdzie teraz idziecie?

B: Na pociąg.
Lexy za ile on przyjedzie?

L: Emm za pół godziny. Powiedziała dziewczyna patrząc na rozkłady.

B: Kurde.  Ej I've got idea.

L: Jaki?

B: Go to the Mcdonalds!

L: Jeee.

K: Jeee

Komentarze: Jee.
Po kilku minutach byłyśmy na miejscu i Lexy już zamawiała dla nas jedzenie...

☆☆☆☆
Siemaneczko!

Fajnych Ferii ( Dla osób którym się zaczynają) a współczucie dla tych co już ich nie mają.

Mam nadzieję że rozdział się podoba.
35☆ i będzie Next.
Bay!

Blanka Chaplin. Team XOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz