Rozdział 36

1.5K 57 5
                                    

B: Więc tak. Okłamałyśmy Team że idziemy na jakieś spotkanie klasowe i zamiast tego poszłyśmy do klubu. Na początku było wszytko super ale później Kinga podczas gdy ja byłam w toalecie upiła się z jakimś chłopakiem który podczas gdy tańczyłyśmy nam się przyglądał. Podeszłam do niej i powiedziałam żeby tyle nie piła lecz mnie nie posłuchała- Zrobiłam chwile przerwy żeby sobie wszystko dobrze przypomnieć oraz przyjżałam się zaciekawionej minie Kacpra i po chwili kontynuowałam dalej- Kinga na mnie nawrzeszczała i gdzieś odeszła. Potem spostrzegłam ją gdy próbowała uciec od tamtego kolesia. Rzuciłam w niego szklanką bo nie chciał jej puścić i uciekłyśmy a potem zadzwoniłam po ciebie.
Kacper po wysłuchaniu zrobił zmartwioną minę i rzekł:

K: Dobrze ze mi się wygadałaś i nie musisz się martwić, nikomu o tym nie powiem.

Odpowiedź Kacpra trochę mnie zszokowała. Myślałam że będzie na mnie zły ale zamiast tego dostałam od niego wsparcie.

B: Dziękuję. Odpowiedziałam
Podeszłam do Kacpra i się w niego wtuliłam. Chłopak objął mnie swoimi silnymi ramionami i przez chwilę trwałymi w tym uścisku. Po pewnym czasie oderwaliśmy się od siebie. Kacper patrzył się to na mnie to na łóżko na którym spałam Kinga.

K: Ymm mam pytanie?
Nie zdążyłam nic odpowiedzieć bo chłopak zaczął mówić

K: Jak ty będziesz spala z pijaną Kingą?
Chwile się zastanowiłam po czym dałam odpowiedz.

B: I don't know beybe będę spala na kanapie w salonie.

K: Tam śpi Kuba bo jutro z rana będziemy nagrywać filmiki.

B: To nie wiem.

K: Ja wiem. Będziesz spala u mnie i nie przyjmuje sprzeciwu. Za 20 min wiedzę cie u mnie a ja idę posprzątać.

B: No dobra bo i tak nie mam wyjścia.

Kacper uśmiechnął się po czym opuścił mój pokój a ja wzięłam piżame i weszłam do toalety. Wzięłam szybki prysznic wysuszyłam włosy i poszłam do Kacpra.

☆☆☆☆☆☆☆☆

Blanka Chaplin. Team XOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz