Po kilku minutach byłyśmy na miejscu i Lexy już zamawiała dla nas jedzenie...
B: Kacper.
K: Hmm?
B: Czemu nie masz na sobie koszulki? Zapytałam.
K: Bo ,,Koszulki nie znajdziesz na moim ciele"
B: Hahaha
L: Żarcie!
Lexy przyszła i usiadła naprzeciwko mnie i dała mi moje jedzenie.
K: O przypomniało mi się. Blanka dzięki za śniadanie.B: Nie ma za co. Dobra ludziska i Kacper ja spadam bo teraz będzie jedzone. Pa
K: Pa
Zakończyłam live'a i wzięłam się za jedzenie.Kilka godzin później
Właśnie dojechaliśmy do domu. Weszłyśmy do środka i przywitaliśmy się z mamą i rodzeństwem po czym poszliśmy do naszych dawnych pokoji i się rozpakowałyśmy. Potem wszyscy usiedliśmy przy stole i rozpoczeliśmy Wigilię.
2 godziny pózniej
Właśnie wszyscy poszli już spać a ja i mama jeszcze sprzątamy. Gdy zbierałam talerze usłyszałam mój telefon i wyświetlił mi się kacper na rozmowie na messengerze. Szybko odebrałam.B: Halo?
K: Eluwina!
B: Hi Kacper!
K: Jak ci minęła Wigilia?
B: Dobrze a Tobie?
K: Spoko właśnie wracam do Domu X a ty?
B: I pomagam mamie.
K: A to sorki bo ci przeszkadzam.
B: Nie no co ty nie przeszkadzasz.
K: Na pewno?
B: Yes.
Potem rozmawiałam z nim sobie jeszcze po czym się pożegnaliśmy i poszłam spać bo byłam mega zmęczona.
☆☆☆☆
Hejka!
Rozdział mega krótki bo nie dobiliście 35☆ ale next będzie ciekawszy i dłuższy.Bayy!
CZYTASZ
Blanka Chaplin. Team X
Fiksi PenggemarBlanka Chaplin jest siostrą Lexy Chaplin. Lexy przeprowadza sie do domu x a jej siostra bedzie jej towarzyszyla przez kilka dni, a może dłużej? Co tam sie stanie? Jakie będą mieć przygody?Dowiesz sie czytając moje opowiadanie... Podczas pisania tej...