- Yyy tak wogule to jestem Rachel, Rachel Wolfhard. - Przedstawiła się.
- Rachel... Ładne imię. Ja jestem Jane, Jane O'Brien.
---------------
Chwilę rozmawiałam z dziewczyną na schodach, ale stwierdziłyśmy, że możemy iść pogadać do mojego pokoju. Dobrze, że miałam jakieś zapasowe słodycze w szawce obok łóżka. Wyciągnęłam je i wraz z Rachel jadłyśmy je i rozmawiałyśmy.
-A tak ogólnie to jakim cudem mieszkasz z Jackiem? - Zapytała.
Opowiedziałam jej o tym co się stało, że tu mieszkam, oraz o większości rzeczy które wydażyły się w moim życiu.
Dziewczyna również opowiedziała mi wiele rzeczy o sobie. Dowiedziałam się między innymi, że Finn jest jej bratem, a nie licząc go ma jeszcze starszego brata Nicka, oraz dowiedziałam się, że przeprowadziła się 2 lata temu wraz z Finnem z Vancouver i teraz mieszkają 2 ulice dalej.
Po jakiś 30 minutach stwierdziłyśmy, że pójdziemy poszukać chłopaków oraz Alexie, której Rach jeszcze nie znała, i zakończymy tą imprezę.
Gdy weszłam do salonu impreza już powoli się kończyła, ponieważ chłopacy zaczęli wyganiać wszystkich z domu. Na kanapie leżał trochę podpity Finn oraz nawalona w 3 dupy Alexie przytulająca się do Noah i szepcząca mu coś do ucha tyle, że to coś mógł usłyszeć każdy. Nie wnikam.
Gdy w domu zostałam już tylko ja, Rachel, Alexie, Jack, Noah, Jae i Finn, usiedliśmy w salonie.
-Tooo co teraz robimy? - Zapytałam.
-Ja chyba zaprowadzę ją do łóżka - Powiedział Noah wskazująć głową na Al. - I z nią zostanę, żeby czegoś nie odjeba*a.
No i Noah wyszedł wraz z Alexie.
-Ja bym coś zjadła. - Powiedziała Rach I skierowała się w stronę lodówki.
-Ja idę spać. - Oznajmił sennie Jack I ten również wyszedł z pomieszczenia, chwilę po nim wyszedł też Jae.
Finn się nie odzywał, więc ja stwierdziłam, że również pójdę spać.
Wychodząc powiedziałam tylko "dobranoc" na co usłyszałam ciche odmruknięcie Rach z kuchni.
Weszłam do pokoju, włączyłam głośnik i cicho puściłam muzykę. Wzięłam koszulkę oraz spodenki i skierowała się do łazienki.
Zmyłam makijaż, umyłam się, przeczesałam włosy i umyłam zęby. W pełni przygotowana do spanka, położyłam się na łóżku.
