28

656 28 11
                                    

-Gratulacje kuzyneczko!

-----------

Noah pov.

-Kto kurde? - Zapytał Finn.

-To ja wam nie mówiłem, że Jane to moja kuzynka?- Odpowiedziałem pytaniem na pytanie.

-Noah zejdź ze mnie! - A no tak nadal leżę na JJ. Zszedłem z niej i pomogłem wstać z ziemi.

-Nie, nie mówiłeś. - Odpowiedziała Rach.

-No to już wiecie.

Chwilę jeszcze rozmawialiśmy, po czym stwierdziliśmy, że zanim pójdziemy do wesołego miasteczka, idziemy na pizze.

Pani Wolfhard zadzwoniła do Jacka i chwilę z nim gadała. Rozłączyła się i powiedziała, że chłopak nie chce z nami iść.

---------

Doszliśmy do pizzerii. Chwilę kłóciliśmy się na temat jakie wziąć pizze. W końcu dziewczyny wzięły tradycyjną i jakąś z kurczakiem. A my wzięliśmy ostrą. Do tego również Jae domówił dla każdego zimną Coca-Cole.

Pizza przyszła dość szybko. Wziąłem pierwszy kawałek i włożyłem go do ust. Dużo rozmawialiśmy, gdy w pewnym momencie Al powiedziała do mnie :

-Daj spróbować! - Po czym wzięła dużego gryza. Najpierw było dobrze, ale po chwili zaczęło ją piec. Oj ta pizza była ostra. Wszyscy dostaliśmy napadu śmiechu, a dziewczyna wypijała nasze napoje po kolei. W końcu się uspokoiła. Trochę jeszcze się wygłupialiśmy, aż do momentu gdy Wyatt powiedział, że powinniśmy już iść bo jest 19 i przegapimy zachód słońca.

Wyszliśmy z pizzerii i podążyliśmy do wesołego miasteczka. Znajduje się ono na molo, więc będzie super widok.

Wychodząc z pomieszczenia złapałem Al za rękę. Szliśmy cicho i prawie nikt się nie odzywał. Gdy doszliśmy na miejsce Finn i JJ poszli kupić bilety, a my usiedliśmy na ławce obok wejścia.

Rachel pov.

Czekaliśmy kilka minut, bo była dość spora kolejka. Gdy zobaczyłam zbliżającą się do nas parę nastolatków, powiedziałam:

- No nareszcie kochasie, ile można czekać?

-Oj nie przesadzaj siostra. - Odrzkł tylko Finn.

Po skasowaniu biletów stwierdziliśmy, że idziemy na kolejkę górską.

Czekając na naszą kolej ustaliliśmy, że Noah usiądzie z Alexie, Jane z Finnem, Jaeden z Sadie, a ja z Wyattem.

Dla mnie było spoko, bo Wyatt to jeden z moich najlepszych ziomków, poza nim mam jeszcze Miles'a i James'a Handersonów. Aktualnie wyjechali gdzieś i nie będzie ich jeszcze przez dwa tygodnie.

fucked up Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz