Rozdział XLII

194 3 0
                                    

Tego samego dnia wieczorem Lucas postanowił wyjawić dlaczego tak znienacka wyjeżdżają z Melanie nad morze. Informacja ta dla Laury była wspaniała, dla Anthony'ego trochę krzyżująca plany.

-Mamo, mogę Ci przeszkodzić? - zapytał wchodząc do pokoju mamy

-Jasne synku, wejdź - zaprosiła go kobieta gestem ręki

-Gdzie jest ojciec? - zapytał Lucas

-U siebie w gabinecie - odparła matka -Coś się stało? - zapytała zaniepokojona

-Skąd - odparł chłopak - Chciałabym Ci tylko powiedzieć, dlaczego tak znienacka wyjeżdżamy - młody wampir usiadł obok matki

-Synu nie musisz mi się tłumaczyć, jesteś dorosły - Laura uśmiechnęła się poklepując syna po ramieniu

-Ale ja chce Ci to powiedzieć - uśmiechnął się - Po za tym powinnaś wiedzieć - dodał

-A więc słucham - Laura patrzyła na syna wyczekując co ma jej do powiedzenia

-Wyjeżdżamy bo po prostu chcemy odpocząć a poza tym, chce się jej oświadczyć - poinformował kobietę Lucas

-Mówisz poważnie?! - Laura wybuchła płaczem

-Mamo co się dzieje? - zapytał zdenerwowany zachowaniem matki złotooki

-Nic synu, po prostu jestem szczęśliwa, że podjąłeś taką decyzję - mówiła Laura płacząc rzewnie

-Ja też się cieszę - odparł złotooki obejmując swoją matkę - A teraz chciałabym Cię jeszcze o coś prosić - młody wampir odsunął się lekko od Laury

-Tak? - kobieta otarła łzy

-Chce byście byli przy tym jak będę się oświadczał Mel - powiedział Lucas patrząc na matkę

-Synu, oczywiście, że będziemy - uśmiechnęła się Laura

-Cieszę się - odparł chłopak i ucałował markę w czoło - Powiedz ojcu - dodał wstając z łóżka

-Lucas pamiętaj że on Cię kocha - kobieta gwałtownie wstała z łóżka

-Nigdy mi tego nie okazał, ale jest moim ojcem i także powinien tam być - burknął chłopak i wyszedł z pokoju matki podążając do pokoju syna gdzie znajdowała się też Melanie - Mel, co robisz? - zapytał złotooki wchodząc do pokoju

-Cicho, Liam zasnął - dziewczyna przyłożyła palec wskazujący do ust by uciszyć Lucasa

-Wybacz, nie wiedziałem - chłopak obniżył głos i po cichu podszedł do Melanie obejmując ją ramionami w pasie - Gdyby ktoś na początku naszej znajomości powiedział Ci, że będziesz miała ze mną dziecko, uwierzyłabyś? - zapytał chłopak całując czerwonooką w szyję

-Nie ma takiej opcji - odparła Mel odchylając głowę do tyłu

-A ja wiedziałem to od samego początku - zaśmiał się chłopak biorąc dziewczynę na ręce, wynosząc ją z pokoju syna.

W tym samym czasie do sypialni wrócił Anthony. Położył się na łóżku i czekał na Laurę. Kobieta po chwili pojawiła się w pokoju zauważając leżącego męża. Podeszła i nachyliła się nad nim opierając się dłońmi o łóżko po bokach głowy mężczyzny.

-Masz syn oświadczy się Melanie - powiedziała kobieta

-Żartujesz? - zapytał mężczyzna marszcząc czoło

-Nie, zrobi to pod koniec tygodnia i chce byśmy byli tam razem z nim - odparła kobieta wisząc nad mężem

-To dobrze - odparł Anthony

TEN, KTÓRY OKAZAŁ SIĘ BYĆ WAMPIREMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz