No pięknie! Wrocławska kamienica zamienia się niespodziewanie w scenę zbrodni, z żelazkiem w roli głównej. Spokojny wieczór, o ironio!, nabiera życia właśnie, gdy pojawia się trup. Zupełnym przypadkiem Eleonora znajduje swoją współlokatorkę w stanie zgonu i to niestety nie poalkoholowego, a przecież chciała jedynie odnieść jej żelazko. Za to teraz ma na głowie histeryzujące koleżanki, szał ciał (tych bardziej żywych i tych mniej), ponurego policjanta z brodą i ciasto marchewkowe. Ela, wspomagana nieoficjalnie przez podkomisarza Brodeckiego, zabiera się za prywatne śledztwo i z determinacją islamskiego terrorysty szuka odpowiedzi na dręczące ją pytania: Co się, do jasnej ciasnej, wydarzyło? Czy Matyldę ukatrupił ktoś z jej studenckich przyjaciół? I najważniejsze - jak tu nie przytyć, kiedy pojawia się coraz więcej stresów do pozajadania? Okładka wykonana przez wspaniałą @fenoloftaleine (dziękuję jeszcze raz!) :) 30.05.2017 - #3 w tajemnica i thriller; 03.06.2017 - #2 w tajemnica i thriller; 07.06.2017 - nie mogę w to uwierzyć, ale #1 w tajemnica/thriller! Rany, Dziękuję Wam! Jesteście super! :) Uczestnik konkursu "Skrzydlate słowa"! :) Copyright ©2016 by Sabinach_1993. All rights reserved.
46 parts