Trey
- Połóż się na plecach i rozszerz nogi, abym miał do ciebie dostęp.
Yvaine skinęła głową. Po chwili jednak się poprawiła i patrząc mi w oczy wypowiedziała dwa słowa, które sprawiły, że krew z całego ciała spłynęła mi do kutasa.
- Tak, panie.
Trzasnąłem biczem o podłogę, wywołując u niej dreszcz. Niemal w podskokach podeszła do łóżka i położyła się na plecach. Podsunęła nogi wyżej i rozszerzyła je. Widziałem, jak zaciska palce na prześcieradle i oddycha głęboko. Byłem z niej dumny, że tak się przełamywała.
Wziąłem w wolną rękę kilka zabawek i położyłem je poza zasięgiem wzroku mojej dziewczynki.
Yvaine wpatrywała się w sufit, walcząc ze sobą, aby na mnie nie zerknąć. Jej pierś unosiła się i szybko opadała. Wiedziałem, że jest zdenerwowana, ale niebawem jej strach miał ulecieć gdzieś daleko. Chciałem zapewnić jej tak intensywne doznania cielesne, że całkowicie zapomni o tym, że została mi sprzedana.
Wszedłem na łóżko i wziąłem do ręki tubkę żelu nawilżającego. Yvaine i tak była już mokra, ale chciałem zapewnić jej większy komfort, dlaczego najpierw wycisnąłem sobie trochę żelu o zapachu czereśni na palec i wsunąłem go do cipki dziewczyny.
Blondynka wstrzymała oddech, gdy niespiesznie ją penetrowałem. Oparłem policzek na jej udzie i obserwowałem z fascynacją, jak mój palec znika w jej pochwie.
- Jesteś piękna, moja kochana. Należysz do mnie, prawda?
- Tak, panie. Jestem twoja.
Ostatnie słowo Yvaine wypowiedziała z jękiem. Wysunąłem z niej palec i nasmarowałem żelem wibrator. Nie był na tyle duży, aby odebrać dziewczynie dziewictwo, ale miał odpowiedni rozmiar, aby mogła poczuć, jak wypełnia jej ciasną, dziewiczą cipkę.
Przyłożyłem główkę wibratora do jej wejścia. Yvaine jęknęła, gdy wsuwałem go w nią powoli. Bawiłem się jej łechtaczką, aby odwrócić jej uwagę od wibratora. Nie mogłem się doczekać, aż będę ją kontrolował za pomocą pilota, który mógł zwiększać częstotliwość i intensywność wibracji.
- Panie!
Mój kutas drgał, gdy słyszałem to słowo. Żadna kobieta nigdy nie zwracała się do mnie w taki sposób. Owszem, mogłem rozkazać każdej dziwce, aby tak do mnie mówiła, gdy je pieprzyłem, ale moje męskie ego pragnęło usłyszeć to wyrażające całkowite poddaństwo słowo od właściwej kobiety.
Niech mnie, Yvaine może była niedoświadczona i kilka lat ode mnie młodsza, ale z jej wrodzoną delikatnością byłem w stanie zrobić dla niej więcej niż przypuszczała.
- Grzeczna dziewczynka.
Pochwaliłem ją, gdy wibrator wszedł cały. Był to najmniejszy wibrator w mojej kolekcji, ale zdał sprawdzian. Wypełniał pięknie moją ukochaną.
Dałem jej klapsa w cipkę, na co Yvaine zareagowała cichym krzykiem. Spojrzała na mnie z rumieńcami na policzkach.
- Panie, chcę dojść.
- Bezwstydna z ciebie dziewczynka, aniołku. Obiecuję, że dziś dojdziesz, ale najpierw się tobą zabawię. Teraz wstań.
Yvaine z trudem stanęła na dwóch nogach. Zaciskała nogi, aby mocniej czuć w sobie wibrator. Nie miała pojęcia, że zabawka miała ukrytą funkcję, o której niebawem miała się przekonać.
Usiadłem na brzegu łóżka i poklepałem swoje kolana. Schowałem za plecami dwie zabawki, które przygotowałem dla mojej dziewczynki. Planowałem użyć na niej większej liczby rzeczy, ale to dopiero w późniejszym czasie. Dziś miała przejść chrzest bojowy. Chciałem doprowadzić ją do granicy, spod której nie będzie drogi powrotnej.

CZYTASZ
Incapacitated
Mystery / ThrillerYvaine chodzi z Jakiem od trzech miesięcy. Dziewczynę niepokoi tajemniczość chłopaka. Jak się okazuje, Jake okłamywał ukochaną od początku. Sprzedaje Yvaine mężczyźnie, który zamienia jej życie w piekło. Każda decyzja będzie miała konsekwencje. Każ...