Stał oparty o ścianę, Pansy klęczała przed nim, dyszał ciężko. Odwrócił głowę w moją stronę, wytrzeszczyłam oczy, a potem odwróciłam się zamykając za sobą drzwi.
~Draco POV'S
Weszła w najmniej odpowiednim momencie jakim mogła. Kurwa. Złapałem ją za włosy odsuwając do tyłu. Zacząłem wciągać spodnie
- D-Draco co ty robisz?
- Wypierdalaj
- Co?
- Mówie wypierdalaj z tąd - warknąłem
~Emily POV'S
Stwierdziłam, że wrócę do pokoju. Gdy już miałam wychodzić z PW poczułam czyjąś dłoń na moim ramieniu, odwrócił mnie gwałtownie w swoją stronę.
- Chciałeś chyba ze mną gadać - dodałam niepewnie
Złapał mnie poprostu za nadgarstek i pociągnął za sobą. Wepchnął mnie do swojego dormitorium zamykając drzwi
- Oh czego ty chcesz - westchnęłam
- Jak tam spotkanie z Ciotterem? - zapytał z kpiną w głosie
- Po pierwsze co Cie to obchodzi, a po drugie nie nazywaj go tak - zmrużyłam oczy i założyłam ręce na piersi
- Będziesz broniła swojego wybrańca? - zrobił smutną mine zakładając mi pasmo włosów za ucho
- To nie jest mój wybraniec - syknęłam - I zabieraj tą łapę - odepchnęłam go lekko
- Lubisz jak Cie dotykam - przybliżył się, a ja się cofnęłam przez co moje plecy stykały się ze ścianą - Lubisz jak jestem tak blisko
- Pieprz się Malfoy - splunęłam
- Pod warunkiem, że z tobą - uśmiechnął się cwaniacko
- W twoich snach
- A skąd wiesz, że nie?
- Jesteś jakiś pojebany - znów próbowałam go odepchnąć, ale nawet nie drgnął
- Posłuchaj - przybliżył się do mojego ucha - Nigdy więcej się z nim nie spotkasz - szepnął
- Kim jesteś, żeby mi mówić takie rzeczy
- Jeśli Cie z nim zobaczę, to jego buźka już nie będzie taka ładna, a ty nie będziesz mogła chodzić przez tydzień, zrozumiałaś? - spytał patrząc mi w oczy
- Nie - rzuciłam
- Co nie?
- Nie będziesz mi mówił co mam robić Malfoy! - znowu moje kolano powędrowało do jego krocza i wbiło się w nie
- Kurwa mać! - krzyknął, a ja wybiegłam na korytarz
Poszłam do swojego dormitorium. Wleciałam do środka, znów w nieodpowiednim momencie. Mulat i rudowłosa odskoczyli od siebie. Kurwa. Ja to mam wyczucie czasu
- Kurwa masz wyczucie czasu - rzucił chłopak, przed chwilą pomyślałam to samo
- Przepraszam - wywróciłam oczami
- Co tam chciał nasz blondas?
- Nic takiego - mówiłam szukając piżamy w szafie
- Jak to nic takiego?
- No nic - dodałam wchodząc do łazienki
Gdy wyszłam jego już nie było. Położyłam się do łóżka
CZYTASZ
Toksyczna miłość 2 //Draco Malfoy (18+) [ZAKOŃCZONE]
Teen FictionCiąg dalszy historii Dracona Malfoya i Emily jak się jednak okazało Smith. Ich relacje będą teraz skomplikowane... czy dojdą do porozumienia? Lub czy może poczują do siebie coś więcej?