Przez chwilę się zawachałam. Czy to będzie bolało? Napewno nie bardziej niż do tej pory. Było wysoko, bardzo wysoko. Cała się trzęsłam, po moich policzkach spływały łzy. Musiałam to wszystko raz na zawsze zakończyć
- Cholera co ty robisz - usłyszałam za sobą odwróciłam głowę - Emily porozmawiajmy - jego szare oczy były przerażone
- Ja nie mogę tak dłużej Draco...
- Wszystko będzie dobrze słyszysz, będzie dobrze
- Już nic nie będzie dobrze... - szlochałam
- Wiem głupie było nie wybaczyć Ci od razu tego pocałunku ale... - przerwałam mu
- Tu nie chodzi już o to Draco...
- Powiedz mi co się dzieje proszę - zrobił krok do przodu
- Nie podchodź - zagroziłam
- W porządku - znów się cofnął - Co się dzieje
- Ja już nie moge...to boli....
- Co Cie boli Em? Powiedz mi co się stało?
- Draco... - szepnełam - On mnie zgwałcił... - po moich policzkach leciało milion łez
Stanął jak wryty
- Będzie dobrze, tylko podaj mi rękę - wyciągnął ją do mnie
- Nie będzie dobrze - pokręciłam głową - Ja tak dłużej nie mogę...
~Draco POV'S
Zgwałcił ją. Kurwa wiedziałem, że coś się stało. Nie daruje temu skurwysynowi przysięgam, że go zabije, zabije. Nie wiedziałem jak do niej dotrzeć
- Emily potrzebuje Cie... proszę nie rób tego - błagałem
- Ja już nie wytrzymuje... - wciąż płakałam - Nie mogę spać, jeść, boje się zostawać sama, że znowu mi coś zrobi
- Nie jesteś sama, jestem tu Emily proszę
- Nie... - pokręciła głową
Okej, postanowiłem ją inaczej wziąść, bardziej psychologicznie
- Daj mi rękę
- Nie... - zaczeła ale przerwałem jej
- Jeśli masz skakać, to tylko ze mną - wyciągnąłem do niej znowu rękę
- Nie Draco...
- Emily nie rozumiesz... jeśli skoczysz to i tak zrobię to chwilę po tobie
Patrzyła w moje oczy, ciągle i chwyciła moją dłoń. Zbliżyłem się delikatnie i przyciągnąłem do siebie odsuwając od krawędzi. Wpadła w moje ramiona, a ja ją objąłem i odetchnąłem z ulgą. Kamień spadł mi z serca. Zapłakana wtuliła się w mój tors
- Ja nie mogę... - szlochała - Ja się boję... on...
- Cicho, już cicho - trzymałem ją mocno na wypadek gdyby miała się wysunąć i zeskoczyć
- To boli Draco...
- Wiem - dodałem jeszcze
Stałem tak z nią dłuższą chwilę musiałem poczekać, aż opadną z niej emocje, żeby nie zrobiła czegoś głupiego.
~Emily POV'S
Znów mnie przytulił i tego potrzebowałam jego ciepła. Poczułam się w końcu bezpieczna w jego objęciach. Potrzebowałam dłuższej chwili, żeby opanować całkiem swoje emocje.
CZYTASZ
Toksyczna miłość 2 //Draco Malfoy (18+) [ZAKOŃCZONE]
Teen FictionCiąg dalszy historii Dracona Malfoya i Emily jak się jednak okazało Smith. Ich relacje będą teraz skomplikowane... czy dojdą do porozumienia? Lub czy może poczują do siebie coś więcej?