„Znajomy nieznajomy"

3.7K 143 164
                                    

Patrzyłam na chłopaka znajdującego się za drzwiami jego wzrok równie skupił się na mnie

- Ktoś ty? - rzucił Draco

- Ja... się chyba zgubiłem - mruknął

- Z jakiego domu jesteś?

- Jeszcze nie wiem, jestem nowy

Wstałam z łóżka podchodząc do chłopaka. Patrzyłam mu w oczy wydawał się dziwnie znajomy

- Szukasz czegoś? - w końcu odparłam

- Chyba poszedłem za daleko i stwierdziłem, że zapukam i się czegoś dowiem

- Jesteś nowy?

- Tak wieczorem mam mieć tiarę przydziału - uśmiechnął się

- No...okej, ja nie wiem jak Ci pomóc - pokręciłam głową

- Mam czekać do kolacji tylko nie wiem gdzie

- Poczekasz chwilę? - kiwnął głową, a ja zamknęłam drzwi

- I co teraz? - spytałam

- Nic? Niech idzie - wzruszył ramionami

- No Draco nie zostawiaj go tak, mam dziwne przeczucie, że skądś go znam - mruknęłam

- Domów Ci nie pomylili? Może tu puchonką powinnaś być - uniósł brew

- Oh przestań - walnęłam go w ramię

- Co ja Ci mówiłem o biciu mnie hm?

- Dobra już - machnęłam ręką i otworzyłam drzwi

- Właz - rzucił do niego Draco

Wszedł do środka i rozglądał się po pokoju, przyglądałam mu się ciągle. Byłam pewna, że go znam, ale skąd?

- Jesteście w Slytherinie? - spytał nagle

- Ja tak, ona nie - odpowiedział chłopak siadając na łóżko

- A ty jesteś?

- Gryffindor - uśmiechnęłam się

Odwrócił się w moją stronę patrząc mi w oczy. Chciałam się dowiedzieć kim jest i dlaczego mam dziwne wrażenie, że się znamy

- Emily! - krzyknął blondyn, odwróciłam głowę w jego stronę

- Tak?

- Siadasz? - mruknął przesuwając się

Kiwnełam głową i podeszłam siadając obok chłopaka

- Dobra to już wiem jak masz na imię - zaśmiał się - Jestem Max - wyciągnął rękę

- Emily - uścisnełam jego dłoń

- A ty to?

- Draco - burknął

Chłopak wyciągnął do niego rękę, ale tylko na nią spojrzał przewracając oczami. Posłałam mu ostre spojrzenie.

- Chodź na chwilę - dodał idąc w kierunku łazienki

Poszłam za nim, przymknął delikatnie drzwi, posłałam mu zdziwioną minę

- Możemy go wyprosić?

- Bo? - założyłam ręce na piersi

- Bo się szczerzy ciągle do Ciebie, nie podoba mi się to - pokręcił głową

- Jesteś zazdrosny? - zaśmiałam się przejeżdżając kciukiem po jego policzku

- Nie jestem - dodał obrażony

Toksyczna miłość 2 //Draco Malfoy (18+) [ZAKOŃCZONE] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz