Pov. Madie
Razem z Draco odprowadziliśmy Emmę do przedszkola, a później poszliśmy do pracy. Udałam się do swojego gabinetu aby zobaczyć co mam do zrobienia. Kiedy przeglądałam dokumenty do gabinetu wleciała moja sowa. Kiedy dała mi do ręki list zaczęłam go czytać.
Mamo, tato!
Piszę do was z zapytaniem Czy nie było by dla was problemem opowiedzieć mi trochę o tej całej Lily Black, ponieważ do Hogwartu na piąty rok Dołączyła Victoria Black i jest w Slytherinie.. Chciałabym wiedzieć czy mam się bać. Czy miała córkę. Mam nadzieję że to nie będzie problem. A tak właściwie to jak Emma? Bardzo rozrabia? Mam nadzieję że jest grzeczna. Kocham was i tęsknię...
Laine
Od razu udałam się do gabinetu Męża. Zapukałam a ten tylko powiedział "proszę"
-Draco.. Dostałam list od Laine..
-co się stało? - zapytał zdenerwowany
-Laine pyta o Lily.. Bo do Hogwartu dołączyła Victoria Black.. To może być jej córka draco.. - podeszłam do niego a on mnie przytulił
-ejj kochanie.. Rodzina Black jest ogromna.. To nie koniecznie jest jej córka.
-to jest jej córka.. W Hogwarcie mówiłyśmy sobie jak nazwiemy dzieci.. A ona dużo gadała o imieniu Victoria.. To jest jej córka. Trzeba wszystko powiedzieć Laine o jej matce. Aby nie wpakowała się w kłopoty. Nie wiadomo czego od niej chce. Pisała że dochodzi na piąty rok. Trochę to podejrzane.
-masz rację.. Madie.. Napewno chcesz jej napisać wszystko? - dopytywał
-tak. Musi znać prawdę. Zawsze mówiłam jej że chciała nas zabić. Ale to nie jest jedyne co zrobiła.
-jasne. Siadaj i napisz list. Ja ci pomogę.
Zaczęłam pisać list a draco mi pomagał.
Kochana Laine
Bardzo cię proszę abyś unikała kontaktu z Victorią. Nie jestem pewna czy jest córką Lily ale w młodości dużo mówiła że tak właśnie nazwie swoją córkę. Lily bardzo nas skrzywdziła. Nie tylko chciała nas zabić, ale w Hogwarcie była moją przyjaciółką. Próbowała rozdzielić mnie i tatę. Nie mam pojęcia co knuje Victoria ale uważajcie na nią. Możliwe że matka ją tam przysłała ponieważ zawsze mówiła że jej córka będzie chodziła gdzie kolwiek tylko nie do Hogwartu. A co do Emmy jest teraz w przedszkolu. Bardzo cię kochamy, i też tęsknimy
Mama i tata
Po napisaniu listu dałam go sowie a ona od razu poleciała w stronę Hogwartu. Już miałam wyjść z gabinetu męża kiedy mnie zatrzymał.
-kochanie.. A ty gdzie? - zapytał
-do gabinetu. Pracować.
-chyba żartujesz.. Chodź. Zostań jeszcze.
-no dobrze?
Popchnął mnie na ścianę i zaczął składać pocałunki na mojej szyi schodząc niżej. Po chwili podniósł mnie i posadził na swoje biurko. Kucnął przede mną i wsadził głowę pod moja spódnicę. Nie mam pojęcia co robił ale było to bardzo przyjemne. Położyłam ręce i na jego plecach i wbijałam w nie swoje paznokcie.
-ohh draco!
-nie wydawaj żadnych jebanych jęków. Bo mnie tym podniecasz
-ohhh draco!
Wysunął głowę spod mojej spódniczki i zaczął zdejmować spodnie. Ja zeszłam z biurka i uklęknęłam nad nim. A on zaczął wsadzać swojego kutasa do moich ust. Lekko go ugryzłam na co tylko przeklinał i jęczał.
*_*_*_*
Pov. Draco
Siedziałem do późnego wieczora w gabinecie. Madie już dawno była w domu z Emmą. A raczej sama bo dziś Emma jechała do Narcyzy i Susan a my mieliśmy mieć wieczór dla siebie. Właśnie się zbierałem kiedy ktoś zapukał do mojego gabinetu.
-proszę! - krzyknąłem a do pomieszczenia wszedł za kapturowany mężczyzna.
-Kim jesteś?! - zapytałem wyjmując różdżkę.
-synu.. To ja twój Ojciec
-mój Ojciec nie żyje!
-żyje draco.. Cały czas żyłem.. - dodał zdejmując kaptur
-tata!? Dlaczego mnie zostawiłeś?!
-musiałem.. Ale nie po to tutaj przyszedłem
-gdzie byłeś tyle lat?! Gdzie! - Pytałem
-ukrywałem się u Lily Black. Pracowałem dla niej. Ale nie po to tutaj przyszedłem. Wysłuchaj mnie synu
-jak mogłeś!? Jak! Ja nie chce żadnego kontaktu z tobą.
-Draco! Ona chce was zabić! Zrozum.
-super a teraz idź !
-draco ja nie jestem już taki jak kiedyś.. Zaufaj mi
-ufałem ci! A ty mnie zostawiłeś! Co z ciebie za ojciec! Nigdy nie będę taki jak ty! - krzyczałem
-synu.. Wiem.. Wiem że masz dzieci. Mam kontakt z twoją matką. Widziałem Emmę, Laine i Scorpiusa. Jesteś dobrym ojcem i mężem. Nie możecie umrzeć
-nie nazywaj mnie swoim synem i zostaw moją rodzinę! Zraniłeś mnie!
-przepraszam ale uważaj na siebie.
I wyszedł. Miałem przez chwilę mętlik w głowie. Jakim cudem od żyje!? Co on odemnie chce? Jestem bezpieczny i od czterech lat mnie nikt nie napadł.
_______________
Hejka
Co tu się wydarzyło?
Jak to możliwe
Co teraz się stanie..
Mam nadzieję że się podoba
Paa❤❤
CZYTASZ
I need .. you Madie .. my "princess" ✅
Fanfictionhejka! książka przeznaczona Draconowi Malfoyowi! Jeżeli coś będzie nie tak to przepraszam.. ale się uczę na błędach okej? #2 - dracomalfoy - 20 grudnia 2020 #13 - draco - 11 lutego 2021