𓆙Rozdział 19𓆙

661 26 21
                                    

-draco?!

-Madie.. Nie ważne co powiem... Wysłuchaj mnie.. Zaraz Blaise poda mi Verita serum żebyś uwierzyła...

-zaczynam się bać.

Wybił eliksir i zaczął mówić.

- a więc takk.. Jak wyszłaś.. Ktoś zapukał do drzwi.. Była to Astoria.. Nie chciałem jej wpuszczać ale nalegała.. Nalałem nam wishy i poszedłem do toalety. W tym momencie dolała mi Amortencje.. Przepraszam cię Madie.. Ale zdradziłem cię... Ja tego żałuję .. Nie mogłem wiesz Jakie to silne..

Rozpłakałam się.. Pansy mnie przytulała... Ale poczułam złamane serce...

-Madie on nie kłamie.. Kamery nagrały jak mu to dolewa...

-ale ja mu wierze.. Ale zdrada boli nawet... Taka..

-Madie... Ja cię kocham.. Przepraszam

-draco.. - podeszłam do niego i mocno przytuliłam...

-nie powinnam cię zostawiać...

-nie twoja wina .. To ta dziwka..

-nawet wiem co z nią można zrobić draco.

-co masz na myśli Blaise??

-draco twoja ciocia... Lubi torturować.. Prawda?

-tak?? Ej genialny jesteś.

-niech ma za swoje.. -dodałam..

-racja... Chodź madie pogadamy z nią..

-dobra..

Deportował nas pod dom Bellatrix..

-ciociu... Mam sprawę..

-tak??

-mogłabyś dla nas trochę po torturować. . Pewną osobe..

-żebym ciebie nie musiała torturować..

-pani Lestrange.. Tu chodzi o zdradę.. Poprzez dodanie Amortencji..

-o kim mowa? Rozprawię się z nią..

-greengrass.. Astoria - powiedział równo ze mną draco..

-oczywiście gołąbeczki...

-dziękuję.. Pani bardzo..

-może zostaniecie... Na chwilę??

-chętnie ale zostawiliśmy gości w domu

-dobra dzieciaki.. To pa..

-dowidzenia.. Niech pani pozdrawi narcyze..

Wróciliśmy do domu...

-cieszę się że się zgodziła.

-ja też.. Ale najbardziej się cieszę że... Mnie zrozumiałaś...

-a co miałam zrobić... Porzucić?!

-nie..

Przytuliłam go mocno... Martwiło mnie to że Astoria może być w ciąży.. Ale już ciotka Malfoya się tym zajmie..

-oo jesteście już.. I co..

-udało się załatwi to..

-i świetnie.

-o hej harry.. Od kiedy ty tu?

-przed chwilą.. Wszystko już wiem..

-ehh plotkarze..

-Zostanie na noc???

-my chętnie- powiedział Zabini

-my również- powiedział Potter

-pooglądamy filmy co wy na to??

-świetny pomysł ...

Wtuliłam się w draco. .

-kiedy powiesz rodzicom o ciąży. I o mnie?

-może jutro pojedziemy do nich??

-z wielką chęcią..

____________

Hejo... Taki na szybko... Jutro postaram się też zrobić rozdział a teraz

Dobranoc...
❤❤❤

I need .. you Madie .. my "princess" ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz