Leżałam z draco jeszcze chwilę. Draco stwierdził że czuje się dobrze i możemy wracać do domu. Więc tak zrobiliśmy. Gdy Staliśmy przed domem była już siedemnasta, czyli goście już powinni być.. Weszliśmy do domu. W środku byli goście, wszystko było zrobione i uszykowane. Gdy tylko Laine i Scorpius zauważyli nas w drzwiach podbiegli do nas i zaczęli przytulać draco.
-już. Już dosyć bo tatę udusicie. - dodałam
-dobrze. Gdzie tato byłeś? - zapytał Scorpius
-Ehmm.. Byłem.. - draco patrzył na mnie pytając co ma powiedzieć.
-wasz tata i mama byli u Mikołaja po prezenty. - w ostatnim momencie uratowała nas Ginny
-tak. Właśnie tak - odezwał się draco
Uśmiechnęłam się i pocałowałam go. Weszliśmy do salonu, przywitaliśmy gości i przeprosiliśmy za spóźnienie.
Wigilia się zaczęła. Wszyscy podzielili się opłatkiem i zaczęli jeść. Po skończonej kolacji Ginny i Blaise prosili abyśmy gdzieś poszli bo mają nam coś do pokazania. Więc poszliśmy do naszej sypialni.-no draco.. Porządek macie w sypialni.. - odezwał się Blaise.
-ta. Tak. Co macie nam do pokazania? - zapytał draco
-mam te nagrania.. Musicie je zobaczyć.. - dodała Ginny
-dobrze.. A coś jest tam takiego że jest to ważne? - zapytałam
Zaczęliśmy oglądać film z nagrań. W końcu draco szedł z zakupami rozmawiając przez telefon i ktoś do niego podszedł jakiś mężczyzna jego telefon upadł na ziemie tak jak on. Zauważyłam że to ten mężczyzna odrzucił Moje połączenie. Draco płakał i prosił o spokój ale mężczyzna Uderzył go w głowę i właśnie wtedy ją rozciął. Oglądaliśmy tak długo ten film. W momencie kiedy mężczyzna napadł na draco, on wstał i odwrócił się od laptopa. Ginny zatrzymała film a ja do niego podeszłam.
-coś się stało? - zapytałam
-nie będę tego oglądał.. Przepraszam - zaczął szlochać.
-Draco.. Nie płacz. - przytuliłam go od tyłu i pocałowałam w usta. Draco Pogłębił pocałunek i Staliśmy tak przez dwie minuty dopóki Blaise nam nie przerwał.
-gołąbeczki? Ja wam nie chce przeszkadzać ale jest wigilia i musimy się spieszyć.. - przerwał Blaise
-już dobrze. - dodał draco i usiadł. Ja usiadłam obok niego, na co on posadził mnie na swoich kolanach.
Po skończonym oglądaniu zeszliśmy na dół i zaczęliśmy otwierać prezenty. Draco dał mi małe pudełeczko. Otworzyłam je a w środku był naszyjnik i kolczyki.
-dziękuje kochanie- pocałowałam go w policzek.- to jest dla ciebie
Zaczął otwierać swój prezent. W środku był zegarek z wężem.
-dziękuje skarbie. - pocałował mnie - będzie codziennie na mojej ręce.
-ciesze się że ci się podoba.
Pov. Draco
Po opuszczeniu przez gości naszego domu zabrałem Scorpiusa na chwilę do pokoju z dala od żony i Laine. Miałem zamiar dać mu prezent, o którym miał wiedzieć tylko on. Przed jakim kolwiek krokiem wyciszyłem pokój.
-Synu.. Muszę ci coś wręczyć..
-co takiego? - zapytał zaciekawiony Scorpius
-obiecaj.. Że nikomu tego nie pokażesz..
-obiecuje.
Dałem mu do ręki zmieniacz czasu. Scorpius był bardzo zdziwiony.
-może ci się przydać.. Może kiedyś kogoś uratujesz..
-tato.. Co to ma znaczyć? Coś nam grozi?
-synu.. To. Nie. Tak..
-a jak?! Tato nie zostawiaj nas! Nie możesz zginąć! - Scorpius krzyczał. Łzy spływały na jego policzki.
-Scorpius.. Nie mogę ci nic obiecać.. Jesteś już dużym chłopcem. Nie będę przed tobą tego ukrywał. Byłem w szpitalu.
-kiedy? Dzisiaj? - przerwał mi
-tak.. Jakiś mężczyzna mnie napadł i groził że... Że zabije mnie i waszą mamę..
-tato! Nie.. Nie możecie zginąć..
-synu.. Będziemy was chronić. Będę chronić Madie. Będę uważał. Ale obiecaj że jeżeli zginiemy.. Nie będziesz próbował igrać z czasem.. Obiecaj mi!
-obiecuje.. Ale dlaczego?
-bo sam możesz zginąć? Nawet nie wasz się go używać w ten sposób..
-jasne.. Mogę już iść!?
-tak.. Ale nie mów nikomu..
-że go mam.. Dobrze. Dziękuje. - przerwał mi i wyszedł
Również wyszedłem z pomieszczenia i skierowałem się do sypialni. Madie leżała na łóżku i czytała książkę. Położyłem się obok niej.
-co robisz? - zapytałem kładąc swoją głowę na jej piersiach.
-czytam.. A co? - zapytała zamykając książkę.
-okej. Skoro nie czytasz to może..
-może? Draco nie wiem co masz na myśli ale ja mam lepszy pomysł- przerwała mi
-oświeć mnie..
-dobra. Muffiliato!
W tym momencie wiedziałem czego chce.. Chciała się ze mną pieprzyć.. Tego mi brakowało. Usiadłem na łóżku a ona usiadła na moich kolanach rozpinając moją koszule. Gdy już ją zdjęła zaczęła jeździć swoimi paznokciami po mojej klacie. Nie mogłem wytrzymać z przyjemności więc zacząłem ją rozbierać, Zaczynając od bluzki. Zapałem ją za piersi przez stanik i ścisnąłem. A co wydała z siebie cichy jęk. Popchnąłem ją na łóżko, tak aby leżała. Podciągłem jej spódniczkę do góry i jeździłem ręką w górę i dół po jej udzie. Widziałem że nie może się powstrzymać od wydania z siebie jęku. W końcu przeniosłem się na jej kobiecość. Odchyliłem jej bieliznę i zacząłem w nią wchodzić. Jękła, po czym mnie popchnąła i teraz to ona miała przewagę. Zdjęła moje spodnie i złapała za mojego kutasa. Delikatnie go zbadała przez bokserki poczym je zdjęła i znów złapała mojego kutasa, omijając jego czubek. Tym razem to ja jękłem. Po chwili przejechała palcem po samym czubku mojego kutasa i oblizała swój palec. Uśmiechnąłem się do niej złośliwie i zacząłem w nią wpychać swoją długość.
Pov. Madie
Po skończonym seksie z draco poszliśmy pod prysznic. Po skończonym prysznicu wróciliśmy do łóżka.
-draco.. Nadal robisz to tak dobrze jak za czasów Hogwartu.
-ty natomiast się polepszyłaś.. -pocałował mnie w szyję.
-ciesze się.
-Madie.. Czy ja widzę że od dawna nie bierzesz tabletek antykoncepcyjnych? -spojrzał się na komodę a potem na mnie
-wiesz... Nie biorę
-chcesz kolejne dzieci? - zapytał
-a ty chcesz?
-jasne! Kolejne Malfoyki w rodzinie
-jeżeli zajdę w ciążę.
-ale przecież możemy próbować kilka razy.
-tak. Tak a teraz chodź spać.
-jasne. Dobranoc kochanie
-dobranoc draco
_________________
Hejj.
Jak wam się podoba?
Kolejne dzieci?
Jaka płeć? Jedynak,dwojaczki a może trojaczki?
Miłej nocy
Dobranoc😘😴
💚💚💚💚💚
CZYTASZ
I need .. you Madie .. my "princess" ✅
Fanfictionhejka! książka przeznaczona Draconowi Malfoyowi! Jeżeli coś będzie nie tak to przepraszam.. ale się uczę na błędach okej? #2 - dracomalfoy - 20 grudnia 2020 #13 - draco - 11 lutego 2021