𓆙Rozdział 9𓆙

956 33 6
                                    

Draco tylko zamknął oczy i zacisnął mocno moją rękę.. Do pokoju weszła Narcyza, mama draco..

-Draco! Co ty robisz?!

-nic mamo.. Przepraszam

-dobrze ale jak czarny pan się dowie o waszych relacjach... To koniec

I wyszła a draco zrobił się czerwony jak burak i poszedł się ubierać..

-przepraszam Mad.. Jak coś ci się Stanie przeze mnie.. To nie wiem co sobie zrobię..

-przejdziemy przez to razem..

-razem?

- tak.. Kocham cię.. Jak czarny pan upadnie .. Zamieszkamy razem.. -szepnęłam mu do ucha i pocałowałam

- chcesz powiedzieć że chcesz ze mną być i mieszkać..??

-tak..

-jestem najszczęśliwszym jakim kiedy Kolwiek mogłem być człowiekiem

-już spokojnie a teraz.. Ogarnijmy tu trochę

-dobrze..

Ubrałam się, posprzątałam ten cały bałagan i zeszłam na dół.. Ku moim oczom nie było uczty.. A wszyscy siedzieli przy stole oburzeni, źli. Nawet Voldemort nie był w nastroju..

-panno Wilson.. Panie Malfoy?

-tak?

-CO TO MIAŁO ZNACZYĆ!? MYŚLICIE ŻE SIĘ NIE DOWIEDZIAŁEM?!!

- przepraszam Panie -wyjąkał draco

- PRZEPRASZASZ!?? LUCJUSZ JAK GO WYCHOWAŁEŚ! NARCYZO!!

O co mu chodzi?

-Panie.. Każdy wie o pana dziecku..

- NIE MOŻLIWE BELLA! JAK?!

To coś ma dziecko?!

-nie wiem kochanie.. Może jak płacze..

-DOŚĆ TEGO WSZYSTKIEGO.. DO POKOJU WSZYSCY!

Draco złapał mnie za rękę i zabrał do pokoju..

-kochanie.. Nie ustąpi teraz..

-ale dlaczego.. O co mu chodzi?

- nie można nawiązywać takich relacji u niego

- jak u niego.. To twój dom

- no tak ale w jego gronie

- a co z na przykład twoimi rodzicami?

- byli razem przed wstąpieniem do śmierciożerców.. Ale matka nim nie jest

- to czemu tu siedzi?

-wspiera nas..

-okej.. Ale przecież możemy mówić że byliśmy wcześniej razem..

-nie warto go kłamać.. I tak się dowie

- A co miałeś na myśli mówiąc nie ustąpi??

- że może powierzyć mi zadanie...

-jakie??

-zagrażające życiu.. Albo zabić..

-nie nie zgadzam się

Przytuliłam go mocno i płakałam w jego ramię.. Pogłaskał mnie po włosach

-nie martw się..

-jak!? Kocham cię jak mam się nie martwić!?

-spokojnie dam radę

I need .. you Madie .. my "princess" ✅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz