Minęło kilkanaście dni. A ja zaczęłam żyć nadzieją.
Wprawdzie, jedna część mnie mówi odpuść, ale druga nie może na to pozwolić. Zbyt wiele sygnałów świadczy o tym, że jest możliwe, iż owym nieznajomym, który napisał do mnie dwa tygodnie temu jest Harry Styles. Jest do niedorzeczne, ale co mam do stracenia ? Nic.
Postanowiłam więc, kontynuować tą dziwną znajomość smsową i dać jej szansę na rozwinięcie. Nawet jeśli to nie on, może być to osoba która uratuje moje skrzywdzone serce.Harry: Ale, mam tłuste włosy.
Ja: ?
Harry: Wyczerpujący to był SMS :D
Ja: To się nie męcz ( przy okazji mnie ) i nie pisz w ogóle?
No i oczywiście polecam wodę plus szampon.Harry: Hm.
Ja: Fascynująca rozmowa Harry.
Harry: Mam uczulenie na wodę.
Ja: I oczywiście na szampon ?
Harry: Oczywiście.
Ja: Wszy, założyły rodzinę?
Harry: Nawet Miasto.
Ja: Hahahh.
Harry: Nie napisałem tylko, o jakich włosach myślę.
Ja: Cóż za inteligentna rozmowa. Co ja robię ze swoim życiem?
Harry: Rujnujesz je. Nie zakochując się we mnie.
Ja: Ty i te twoje marzenia. Jak mogę się zakochać niby w kimś przez smsy...
Harry: Nie denerwuje mnie!
Ja: Bo co?
Harry: Rujnujesz moje marzenia.
Ja: A ty zaburzasz moje marzenia.
Harry: Dlaczego?
Ja: Bo mam nadzieję na coś, co nie jest realne.
Harry: Na co masz nadzieję ?
Ja: Nieistotne.
Harry: Chciałbym wiedzieć.
Harry: Co jest dla ciebie nie realne ?
Harry: Dlaczego nie odpisujesz?
Ja: Bo zaczynam się gubić.
Harry: W czym ?
Ja: Do pewnego momentu miałam marzenie, że jesteś kimś nieralnym. Kimś kto nie ma prawa pojawić się w moim życiu.
Harry: Ale?
Ja: Ale, teraz nie chcę byś był tym kimś. Lubię cię Harry. Kiedyś bałam się , aby było inaczej, a teraz się boję, że tak może się stać. Zaburzyłeś moje marzenia. Przez swoją osobowość.
Harry: Ciężko mi zrozumieć co masz na myśli. Mimo wszystko, trochę rozumiem i to ty wystraszyłaś mnie.
Ja: To jest już ten czas. Powiedz kim jesteś?
Harry: Nie mogę.Nie chcę byś postrzegała mnie jako innego człowieka.
Harry: Chcę być w twoich oczach normalnym człowiekiem.
Harry: Chcę byś zakochała się we mnie nie wiedząc kim jestem.
Harry: Chcę byś poznała mnie na prawdę. Sama napisałaś, że boisz się zrujnowanych marzeń.
Harry: Daj mi miesiąc, a wtedy poznasz mnie. Dotkniesz mnie. Spojrzysz mi w oczy i powiesz. Czy żałujesz?
@harry_Styles Jeśli nie byłbym sławny, jak by mnie postrzegano? Kim bym był?