Wsiadłem do swojego samochodu i wyjechałem na autostradę. Dzisiejszy dzień nie zalicza się do najlepszych. Nocne koszmary znów wróciły, ale co ja się dziwię one zawsze wracają. Do tego ta wczorajsza i poranna kłótnia z Lily, wiem że ona się o mnie martwi, ale nie jestem jeszcze gotowy rozmawiać na temat tego, co wydarzyło się kiedyś. To jest dla mnie zbyt bolesy temat. Nie ma słów, aby opisać to jak się wobec niej zachowałem. Wiem jak bardzo ją zraniłem, dlatego chcę być jak najszybciej w domu i ją za to wszytko przeprosić. Nie zdziwię się jak nie będzie chciała mnie słuchać, ale zrobię wszystko, aby mi wybaczyła. Dojeżdżam do skrzyżowania i z daleka widzę, że zielone światło zmieniło się na czerwone. Naciskam hamulec, ale samochód nie zwalnia. Naciskam po raz kolejny, ale znów nic.
- Kurwa co jest?- nie miałem pojęcia, co się dzieje.
Zacząłem się rozglądać. Z lewej strony nadjeżdża ciężarówka. Jeśli się teraz nie zatrzymam zderzę się z nią, ale ten cholerny samochód nadal nie reaguje. Mój mózg zaczyna pracować na pełnych obrotach szukając jakiegoś wyjścia z sytuacji. Moje serce waliło jak opętane. To moja jedyna szansa. Gwałtownie skręciłem w prawo, ale zrobiłem to zbyt późno i samochód odbił się o bok ciężarówki. Moje auto zaczęło dachować. Nie czułem wtedy nic ani bólu ani strachu. Przed oczami miałem uśmiechniętą twarz Lily. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę jak bardzo ją kocham. Żałuję tylko, że nigdy jej tego nie powiedziałem, a potem nastąpiła już tylko ciemność.
![](https://img.wattpad.com/cover/33273618-288-k400544.jpg)
CZYTASZ
Shadows Of The Past // Z.M.
FanfictionOna - piękna 24 latka pracująca jako rehabilitantka w szpitalu w Londynie. Mimo wielu problemów w przeszłości udało jej się stanąć na nogi. On - przystojny 26 letni milioner. Ma własną dobrze prosperującą firmę. Skrywa wiele tajemnic i problemów. D...