Ps. Nie wiedziałam jakie zdjęcie dać.
Po dwóch miesiącach dalej tylko przyjaźniłam się z Five ale nasza relacja była coraz lepsza. Ktoś zapukał do moich drzwi.
Y/N: Tak?
Five: Mogę wejść?
Y/N: Oczywiście!
Five: Jak tam?
Y/N: A spoczko. A jak twoja relacja z Vanyją?
Five: Nie lubię jej ale akceptuję ją. Niestety ciągle się do mnie przyczepia.
Y/N: Ale ty masz źle w życiu.
Five: I nie wiesz jak bardzo.
Zaczęliśmy się śmiać. Po chwili ktoś znowu zapukał do drzwi.
Y/N: Tak?
Diego: To ja!
Y/N: A to spoko tylko chwila muszę się przebrać.
Powiedziałam na ucho Five żeby się schował w szafie i przestraszył Diego. Po chwili Diego wszedł do pokoju.
Y/N: Ej! A gdybym się przebierała?
Diego: Ale się nie przebierałaś. A to kwiaty dla ciebie.
Y/N: Yyyy... Dzięki?
Five wyszedł z szafy i przestraszył Diega.
Diego: Ej! Co ty tu robiłeś?
Five: Co nie mogę odwiedzić swojej dziewcz... siostry?
Diego: Pamiętaj ona już nie jest twoją dziewczyną.
Y/N: Diego nie przesadzaj.
Diego: No co?
Znów ktoś zapukał do drzwi.
Y/N: Można wejść?
Grace: Obiad... A co wy tu chłopcy robicie?
Diego i Five: Odwiedzałem swoją siostrę.
Grace: Dzieci śniadanie za 10min.
Diego, Five i Y/N: Zaraz zejdziemy.
Po chwili zeszliśmy na śniadanie. Po śniadaniu każdy poszedł do swojego pokoju.
-------------- Rozmowa Diega i Five ---------------
Diego: Ona będzie moja.
Five: Chyba śnisz ona uważa cię za przyjaciela.
Diego: Skąd wiesz?
Five: Bo jest moją przyjaciółką i mi powiedziała.
Diego: Dziś gdyby nie ty to bym ją zaprosił na randkę.
Five: Powiedziała by NIE. Bo znam ją bardziej niż ty.
Diego: Z tego powodu że nie zaprosiłem jej wcześniej to teraz ją zaproszę.
----------------------------------------------------------
Diego pobiegł do mojego pokoju.