Na sam początek chciała bym przeprosić że tak długo nie było części ponieważ byłam w połowie pisania i wywaliło mnie z wattpada i wszystko musiałam pisać od nowa.
Five: Nie wiem.
Five rzucił kubkiem od kawy.
Five: Jeszcze. Ale to on odpowiada za apokalipsę. Musimy go znaleźć i to szybko.
Luther: Co go łączy z tym co się stanie?
Five: Nie wiem.
Diego: Czyli tylko wiecie jak się nazywa?
Five: To wystarczy.
Diego: W mieście jest dziesiątki Haroldów Jankinsów.
Five: To ich znajdźmy.
Allison: Sekundę. Czy tylko ja mam wątpliwości?
Y/n: Tak tylko ty.
Allison: Skąd wiecie jak się nazywa? Ten...
Five: Harold Jankins. Pamiętacie tych w maskach którzy nas zaatakowali?
Klaus: Chyba coś pamiętam.
Diego: Zaatakowali nas jak ty chlałeś a Y/n była gdzieś tam.
Y/n: Szłam do twojej roboty. Co się okazuje pracujesz na mopie.
Diego: Ej... Nie przesadzasz?
Y/n: Nie. Ani trochę.
Five: Komisja przesłała ich żebym nie przeszkodził w zlikwidowaniu życia na ziemi.
Allison: Jaka Komisja?
Y/n: Kiedyś ja i Five tam pracowaliśmy.
Five: To nasi pracodawcy. Monitorują czas i przestrzeń żeby to co miało się zdarzyć wydarzyło się. Wierzą że apokalipsa będzie za 3 dni. Skoczyliśmy do centrali i...
Y/n: Przechwyciliśmy wiadomość dla tych w maskach.
Five: Chronić Harolda Jankinsa. Więc to on odpowiada za apokalipsę.
Allison: Co to znaczy że pilnują czasu i przestrzeni?
Klaus: Skóra mi płonie.
Five złapał się za brzuch jakby chciał coś ukryć.
Y/n: Na pewno cię nie postrzelili.
Five: Nie. Nie martw się ok?
Y/n: Ok.
Allison: To jest jakieś nienormalne.
Five: Wiesz co jest nienormalne? Ja i Y/n wyglądamy jak trzynastolatki, Klaus rozmawia ze zmarłymi a Luther myśli że w tej kurtce nikt nic nie zobaczy. Wszystko tu jest nienormalne.
Klaus: Chyba ma rację.
Y/n: On ma rację. Wszyscy jesteśmy pojebani. Jeżeli nie uratujemy świata wszyscy zginą. Mama, Pogo i wiele innych niewinnych ludzi.
Five: Mądre to co powiedziałaś.
Y/n: Dzięki.
Five: Nie wybraliśmy sobie tego życia i tak zostały trzy dni.
Allison: Ale jak poprzednim razem próbowaliśmy to zatrzymać to zginęliśmy. Dlaczego tym razem ma się udać? Dlaczego nie mam lecieć do domu?
Five: Bo tym razem jesteśmy razem. Mamy nazwisko sprawcy mamy szansę uratować miliardy ludzi.
Y/n i Five: W tym Kler.