Dzisiaj - Wrzesień

811 19 4
                                    

                                                            

Strasznie tu zimno...betonowa podłoga jeszcze wzmaga ten chłód... Mam mentlik w głowie...Jak mogłam być tak naiwna? Ta myśl pozostaje ze mną nieodłącznie od kilku godzin, a może dni? Straciłam rachubę czasu... Jestem mokra, brudna, przemarznięta, a moje ciało coraz mniej walczy z tym stanem... Drzwi są tak blisko, okno...gdybym tylko mogła uwolnić się z tych sznurów... słyszę Kroki...

-No proszę, proszę! obudziłaś się w końcu ? już myślałem, że potraktowałem Cię zbyt ostro jak na początek...Bo to dopiero początek naszej zabawy kochanie... - powiedział to tak spokojnie jakby mówił co najmniej do dziecka, któremu proponuje zabawę.

- Puść mnie Ty sukinsynu! Wypuść mnie, bo...

- Bo co? - Złapał mnie za włosy, a głowę zwrócił prosto w swoją perfidną twarz.

- Bo mnie uderzysz, wezwiesz policje, a może mnie zabijesz?

Zaśmiał się szyderczo, a potem przycisnął swoje usta do moich, sprawiając, że poczułam ucisk w gardle... Nie mogłam się bronić... Musiałam sama przed sobą przyznać, że zostałam pokonana. Oderwał usta i uderzył mnie tak mocno w twarz, że ponownie opadłam na zimną podłogę. Czułam krew w ustach, jej metaliczny posmak. Jednak ból fizyczny był niczym w porównaniu z tym, co czułam w środku... Jeszcze sekundę temu chciałam uciec, teraz chciałam umrzeć, chciałam żeby zabił mnie tu i teraz...

- Nie zasługujesz na takie czułe gesty! Jesteś zwykła suką! -krzyczał - Zostaniesz tu tak długo jak ja będę chciał! nikt Cię nie szuka, nikt o Tobie nie pomyśli! Jesteś zdana na mnie! A wierz mi, dopiero teraz poznasz mnie tak naprawdę...

Ostatnie zdanie wypowiedział zamykając drzwi za sobą. Nie mogłam opanować krążących mi w głowie myśli...Zrozumiałam co tak naprawdę teraz mnie czeka, że może pora na rachunek sumienia, bo niedługo nie będę w stanie nawet samodzielnie myśleć...

To jednak jest prawda, że są w życiu człowieka takie chwile, kiedy możemy rozumieć, co tak naprawdę pozwalało nam trwać na powierzchni i jak wiele istotnych szczegółów pozostało do tej pory niezauważonych...

Tak bardzo pragnęłam żyć i tak łatwo dałam się temu życiu oszukać...

Broken lives -  Clara   [ZAKOŃCZONA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz