- Nie wiem... Oby jak najszybciej- Złapał mnie za brodę i tęsknie pocałował- Znudziło mi się moje nazwisko...
- To dobrze, bo chce je z tobą dzielić- Wstałam z łóżka- Gdzie idziesz?- Spytał
- Do łazienki, obsesyjny idioto- Uśmiechnął się, a ja zdjęłam koszulkę i weszłam do łazienki.
Rozebrałam si do naga i weszłam do wanny. Vic Raggi? Albo, Thomas De Angelis? Kąpałam się, Thomas wszedł bez pukania. Przyglądał mi się chwilę.
- Jesteś jeszcze ładniejsza nago, ładne masz ciało wiesz?
Udawałam ze go ignoruje i wyszłam z wanny. Zwiedził wzrokiem każdy zakątek mojego ciała. Wiedziałam czego chce
- Teraz nie...- Powiedziałam cicho, ukrywając uśmiech
- Tak
Chciałam się pieprzyć, ale pomyślałem ze trochę się z nim podroczę żeby go podenerwować. Zaczęłam czesać włosy. A on podszedł do mnie od tylu. Zaczął całować mnie po karku. Całował całe moje ciało, robił to tak.... Delikatnie, czule i przyjemnie. Nie chciałam żeby przestawał. Przeszedł na dół. Zaczął całość mnie w czułym miejscu, lizał je okrężnymi ruchami. nie mogłam się powstrzymać. Podniosłam go na górę i objęłam rękami za szyje. Pocałował mnie pewnie.
- Podoba ci się?- Zapytał dumny
- Tak.. bardzo- Nie udawałam już, i uśmiechnęłam się pewnie. Zaczął mnie dotykać. Całując moje piersi. Po chwili włożył we mnie dwa palce. Zaczął agresywnie we mnie nimi poruszać dołożył trzeciego. Oparłam się o niego
- Thomas! To boli- Cicho jęknęłam, faktycznie bardzo bolało. Ale byłam bliska orgazmu..... Doszłam. Thomas zauważył to. I odsunął mnie agresywnie.
- Niesamowicie cię kocham wiesz?- Spojrzał na mnie z euforią i furią jednocześnie w oczach. Mówił zdejmując bokserki.
- Ja ciebie też- Jęknęłam, bo chłopak wziął mnie na ręce i wsunął się we mnie- Bardzo...
Zaczął szybko się poruszać. Chciałam krzyczeć, i to bardzo głośno. Ale pod nami byli chłopcy z jakimiś gośćmi. Mimowolnie krzyknęłam. Zaczerwieniłam się, napewno to słyszeli. Thomas się zaśmiał. Po czym znów przyspieszył , czułam ze robi mi się gorąco.Było tak cholernie dobrze. Znów jęknęłam. Thomas doszedł, a ja zaraz po nim. Zestawił mnie na ziemie. I delikatnie pocałował. Byłam obolała ale szczęśliwa. Nowe miejsce do seksu?
Cholera! Nie zabezpieczyliśmy się... Muszę szybko coś sprawdzić.- Thomas... idź na dół do nich.- Thomas się zaśmiał, chyba nie rozumie
- Nie zejdziesz tam ze wstydu- Pokiwałam głowa speszona- Wiedziałem- Znów się zaśmiał i wyszedł
Sięgnęłam po telefon, i weszłam w aplikacje okresową. Jutro zaczyna mi się owulacja... Zamknęłam się. I zaczęłam płakać. Jutro zrobię test...
-Hej Igzeziaaa, trochę zmieniłam ale teraz rozumiesz po co. Dziękuje ci za scenkę❤️-
CZYTASZ
Druga strona sławy- Vic X Thomas
FanfictionKażdy widzi nas od zewnątrz, nasz uśmiech, ułożone włosy czy ładny dom, jednak tylko niektórzy umieją wejrzeć w ciebie. Czasami niechcący, albo i podświadomie, wpuszczasz niektórych za daleko. I nie tylko oni widzą cię inaczej ale i ty ich. Victoria...