Ujawonione blizny

51 3 0
                                    

Po koncercie zebrało się wokół nas mnóstwo ludzi. Pytali, pytali mnie. Damiano nie wytrzymał i powiedział.

- Dajcie jej kurwa spokój- Odgrodził mnie ramieniem, nigdzie nie było Thomasa

„ Traktujecie ją jak pieprzoną księżniczkę, jest tylko szmatą" Damiano wkurwił się całkowicie
„Nakładacie jej metkę skrzywdzonej, a wcale taka nie jest"

Puściły mu nerwy. Podniósł moją rękę odwijając rękaw. Byłam zbyt sparaliżowana żeby zareagować. Zobaczy je tysiące ludzi.

- Jeszcze raz usłyszę od kogokolwiek złe słowo na Victorie i nie będę tak przyjemny- Objął mnie ramieniem i odciągnął do samochodu

- Popieprzyło cię- Wycedziłam przez zęby

- Vic traktowali cię jak pieprzoną lalkę do bicia- Reporterzy pukali w okna zadając jakieś pytania

Odjechaliśmy, widziałam ze kierować ci chwile spogląda na mnie z żalem.

Gdy dojechaliśmy było już późno. Thomas czekał przed budynkiem próbując odpędzić się od ludzi. Gdy mnie zobaczył, wybiegł i złapał mnie za podbródek.

- Vic kiedy?- Teraz już wie

W jego ręce był papieros. Trzymał go w trzęsącej się dłoni. Pocałował mnie trzymając moją twarz. Z papierosa wydobywał się dym, chłopak zaciągnął się i zgasił go własną skore.

- Thomas kurwa!- Dotknęłam oparzenia

Spojrzałam mu w oczy był zrozpaczony. Był trzeźwy i zrozpaczony. Chłopcy obeszli obok mnie tak aby nikt mnie nie widział. Podeszliśmy do drzwi hotelu, Damiano szepnął coś reporterom, a tamci od razu się ulotnili.

Damiano rzucił się na łóżko zmęczony. Złapałam Thomasa za rękę i zaprowadziłam do łazienki. Zdjęłam mu bluzkę

- Chcesz to robić przy Damiano?- Uśmiechnął się zadziornie pomagając mi

Zignorowałam chłopaka i posadziłam na ziemi. Wzięłam wodę utlenioną i nalałam na papier. Tylko to udało mi się znaleźć w hotelowej łazience. Przyłożyłem do oparzenia siadając obok chłopaka. Syknął z bulu. Pocałowałam go w usta, nalewając kolejna dawkę na kolejny płatek i powtarzając czynność. Teraz był już cicho. Oparłam głowę o szafki.

- Lubie jak się o mnie troszczysz- Chłopak powiedział a ja wtuliłam się w niego

- Czemu to zrobiłeś?

- Żeby ci pokazać co ja czuje gdy ty to robisz- Boli

- Proszę mów mi kiedy źle się czujesz, tez chce się o ciebie zatroszczyć- Zamknęłam oczy

- Potrzebuje więcej spokojnych wieczorów, więcej nocy tylko we dwoje, twojego zapachu...- Rozmarzyłam się

- Wiesz ze to da się zrobić- Zaśmiał się

- To czemu tego nie ma?- Zapytałam patrząc na niego z dołu

- Nie wiem...- Na nowo wtuliłam się w gorset chłopaka

Czułam już tylko jak zasypiam a chłopak przenosi mnie do wspólnego łóżka. Szeptali coś do siebie z Damiano, a potem urwał mi się film.

- Hej🖤 Dzisiaj krótki ale miałam męczący dzień-

Druga strona sławy- Vic X ThomasOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz