28

159 8 4
                                    

czwartek

Po powrocie od rodziców czuł się jeszcze gorzej niż wcześniej. Pytając ich o radę, ci nie dali mu żadnej konkretnej odpowiedzi, mówiąc że gdy "ją" spotka, wszystko stanie się jasne. Nie mówił o szczegółach ich znajomości, ani tego co tak naprawdę się wydarzyło w jeden miesiąc. Dobrze zdawał sobie sprawę z tego, że gdyby ci dowiedzieli się o narkotykach, to mógłby pożegnać się z miastem, a Felix wróciłby do Australii. Miał te dwadzieścia lat, ale bez szkoły nie znajdzie pracy, dzięki której opłaciłby wynajem mieszkania dla dwójki osób. Dla bezpieczeństwa ogółu najlepiej było nie mówić całej prawdy.

Podsumowując cały wyjazd, wyniósł tylko jedno - Han Jisung sprawia, że jego kutas staje. Miał wrażenie, że zmarnował ten czas i nawet spotkanie rodziców go nie pocieszyło, tak jak początkowo myślał. Gdyby wiedział, co z tego wyniknie to już dawno poszedłby do Changbina z prośbą o radę. Odpowiedź młodszego byłaby taka sama, lecz dużo łatwiejsza do zdobycia.

— Oho, o wilku mowa. — Mruknął ledwo żywy, czując jak w kieszeni jego dresów, kilka razy zawibrował telefon. Zamknął szybko drzwi od pokoju, klucze chowając do przypadkowej kieszeni plecaka. W międzyczasie wibracje nie ustępowały, doprowadzając niewyspanego chłopaka do szwedzkiej pasji. Schodząc na dół, wyjął telefon, klikając na ciągle pojawiające się powiadomienia z wiadomościami od Changbina. — On nie ruchał ostatnio, czy co?

SeoKochanekLixa
E
E
E
E
E
8:37

SeoKochanekLixa
Smieciu
No rusz się
E
E
E
E
8:38

SeoKochanekLixa
Dawaj
No
Czekam
I
Jaram
Fajurke
8:39

SeoKochanekLixa
Ez
Na
Ciebie
Typie
Lamusie
Cwe-
8:40

StarszyLee
Utkaj mordę mała dziwko
8:40

SeoKochanekLixa
-lu
8:40

SeoKochanekLixa
Aha
A można normalnie?
8:41

StarszyLee
Normalnie to zaraz ci wypierdole
8:45

SeoKochanekLixa
Ale agresor z ciebie dzisiaj
Zgłoszę to na psiarnie jako przemoc domowa
8:45

SeoKochanekLixa
No dawaj pokaz co potrafisz tymi biagietkami
Twoje rączki chuja mi zrobią
8:46

StarszyLee
No dalej się przechwalaj tym ze chodzisz na siłownie
I masz małego
Ale za to wielkie ego
8:48

SeoKochanekLixa
Kurwa on jest NORMALNY
8:48

SeoKochanekLixa
To ty się naoglądałeś pornoli z czarnymi kutasami
8:49

StarszyLee
A ty to co?
Ktoś mi to musiał pokazać
8:50

— Oj nie, nie, nie! — Zielonowłosy usłyszał głos przyjaciela tuż przed sobą. Wyłączył szybko telefon, chowając go do kieszeni czarnych dresowych spodni i przybił na powitanie żółwika, po czym razem poszli w stronę szkoły. — Ja ci pokazałem ładnych chłopców, a nie napakowanych tatuśków.

— Kto pokazał napakowanych tatuśków? — Gdy Lee chciał już odpowiedzieć, nagle odezwał się głos tuż za nimi. Odwrócili się do tyłu, widząc wysokiego blondyna, z jakiegoś powodu kompletnie nie poskarżyć jego twarzy. — Minho my się znamy, ale dobra. Jestem Hwang Hyunjin i nie patrz już tak na mnie, bo Jisung poczuje się zazdrosny. — Zasmil się, wyciągając w jego stronę dłoń za która niepewnie złapał. — Chodzimy razem na dodatkowe zajęcia taneczne i byliśmy razem na imprezie halloweenowej. No wiesz, ja to "ten, do którego dobiera się ta wariatka Jimin".

∗ i  smile ∗ | minsungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz