Byłam już znowu w centrum i od niedawna dość często jestem gościem w tym centrum. A nie bez powodu jestem w centrum. Ponieważ zostałam wezwana znów przez naczelnego. Może on wie czemu zachowywał się normalnie. Bo coś z tego co mi mówiła Vani i Rals. Że był dość miły. Za miły. On taki nie był nawet przed jak On wszedł w niego. On będzie bardzo trudny do pokonania. Ale obawiam się, że pewnego dnia on serio wejdzie do naszego światu. Tylko jak wejdzie. I za kogo pomocą. Nie wiem, czy dalsze poznawanie Przez Patricka Jego drugiej strony nie jest teraz niebezpieczne. Ale nadal mam cichą nadzieję że te nasze sny odmienią go. Bo serio widzę u niego potencjał. Tylko teraz.. Właśnie co on teraz czuję? Bo na pewno musiał być czegoś przyczyna. Dlaczego taki jest i jego siostra, ale jakoś jego siostra szybciej chciała się z nim pogodzić. Ale on nie tylko czemu? No nic muszę się udać do Naczelnego.
Wzywał Mnie Naczelny — Powiedziałam
Tak jak myślisz po co? - Zapytał Naczelny
Może coś związanego z Patrickiem? - zapytałam
Dokładnie — Powiedział Naczelny
Zamieniam się w słuch — Powiedziałam
Jednak Plan Misji Tajemnej nie wyszło nam — Powiedział Naczelny.
Czyli cofamy całą drużynę Ogniową? - zapytałam
Nie nic z tych rzeczy Misja Nadal będzie, ale musimy obrać inną strategię — Powiedział Naczelny.
A czemu inna strategia? - zapytałam
Ponieważ On Wie, że wy będziecie próbować coś ogarnąć i dowiedzieć się co i jak i by nam to powiedzieć. - Zapytałam
Skąd on wie to? - Zapytałam
Tego właśnie nie wiem nie wiem skąd on wie — Powiedział Naczelny
Może on ma jakiś nie to nie ma sensu — Powiedziałam
Co ma mów — Powiedział Naczelny
Może ma jakiś podsłuch lub coś? - Zapytałam
Hmm tylko jak? I skąd — Powiedział Naczelny
Nie wiem — Powiedziałam
Będzie trzeba zatrudnić do tego kogoś, ale to na inny czas — Powiedział Naczelny.
I co dalej jakie dalsze Plany odnośnie naszej misji? - zapytałam
Jeśli on Ma podsłuch i zna każdego i poznaje mimo transmutacji w człowieka to trzeba dać nową zupełnie nową osobę co pojawi się u nas w świecie snów nową tajną agętke, która będzie żyła jak normalni ludzie w Walencji A od września będzie nową uczennicą wszystko się załatwi co i jak potrzebne do szkoły — Powiedział Naczelny
Czyli nasza drużyna ogniowa pójdzie w piach? - Zapytałam
Nie ja już mam pomysł co można zrobić z Titty ale to dopiero za miesiąc i by Patrick nie rozpoznał — Powiedział Naczelny.
Dobrze to, co mam teraz zrobić? - Zapytałam
Udaj się tam gdzie poprzednio i wezwij twoją drużynę ogniową i poinformuj ich o Dalszych planach A za jakiś czas pojawi się nowa Tajna Agentka.
Dobrze — PowiedziałamPoszedłem już na to samo miejsce, gdzie robimy spotkania integracyjne. Można powiedzieć, że to miejsce stało się taką naszą bazą odkąd jesteśmy drużyną ogniową A to wielki zaszczyt. Mało kto ma taki przydomek. Więc postanowiłam trochę poczekać by każdy miał wolną chwilę albo żeby z nikim nie walczyli. Poczekałam chwilę i Lada moment i dałam powiadomienie dla innych byśmy się spotkali. Czekałam chwilę i dziś jako pierwsi przyszli Titty i Todd. Po nich Vani i Rals a na samym końcu jak zwykle Biedronka i Czarny kot
Co tym razem stało się Kapitanko? - Zapytała Titty.
Dziękuję wam że tak szybko przyszliście musimy kiedyś poprosić o taki specjalny komunikator dla Drużyny Ogniowej i może jakieś stroje? - zapytałam
O tak to było by dobre - Powiedziała Vani.
Zgadzam się z tobą Vani - Powiedział Rals.
To jakie wiadomości na dziś? - Zapytała Czarny Kot.
Niestety nasza Drużyna Ogniowa stała się już odkryta — Powiedziałam
Co jak? - Zapytali wszyscy.
No właśnie ON jakimś cudem dowiedział się że Vani i Rals, mimo że byli jako ludzie wiedział, że poszli aby dowiedzieć się i powiedzieć Naczelnemu dlaczego tak się zachowuje i mówić mu wszystko co się dzieje.
I co dalej - Powiedzieli wszyscy.
I postanowił Naczelny zmienić strategie
Czyli Ty Titty i Todd będziecie mieć inne zadania, ale Jeszcze mi nie zdradził, bo raczej z tą strategią was ON nie rozpozna.
Czyli jak zawieszamy Działalność dopóki Naczelny nie znajdzie jak to zrobić? - Zapytał Czarny Kot.
A tego nie powiedział Czarny kocie — Powiedziała Biedronka.
Nie drużyna Ogniowa nadal istniej, bo i tak będziemy musieli się dowiedzieć co i jak — Powiedziała
Od kogo? - Zapytał Rals.
Naczelny postanowił, że albo stworzy, albo się pojawi Zupełnie nowa osoba, która normalnie będzie tam żyć, że w Walencji, ale też będzie tajnym Agentem — Powiedziałam.
A co jeśli też ją rozpozna? - Zapytał Todd.
Właśnie o to chodzi, że on wie jakoś tylko tych, co Patrick Przerywał w snach, czyli wy czyli głowni Bohaterowie tego świata — Powiedziałam
Ale jak ON to wie kto jest kim bo ten świat snów jest dość duży — Powiedziała Titty.
Tego nawet Naczelny nie wie on musi mieć jakieś inne nadprzyrodzone moce - Powiedziałam
Ale nadal na szczęście nie przejął kontroli nad naszym Światem Snów — Powiedziała Biedronka.
To też jest dość dziwne — Powiedział Rals.
Ja jakbym była złym charakterem i miała takie moce bym przejęłam — Powiedziała Vani.
Chyba każdy by tak zrobił — Powiedziałam.
Masz rację to, czemu ON jeszcze tego nie zrobił? - Zapytał Todd
No właśnie Wujku — Powiedziała Titty.
A co z nią poznamy ją czy nie? - Zapytał Czarny Kot
Naczelny mówił, że mamy czekać aż wejdzie tymi drzwiami do nas — Powiedziała
No to czekamy — Powiedzieli wszyscy razem.
CZYTASZ
Dreams Is A Sign
AdventureRodzeństwo Valeros nie wiadomo czemu się aż tak nienawidzą. Lecz jak byli młodsi może się lubili ale ich otoczka która teraz żyje w nich jedynie nienawiść do samych siebie ale czy naprawdę się niewiedzą? Dlaczego ich nienawiść do samych siebie jest...