Prolog

9.2K 235 159
                                        

~ I CZĘŚĆ DYLOGII DEVIL ~

Witam Was w prologu mojej nowej publikacji!!! Mam nadziję, że Wam się spodoba i zapoznaliście się z Trigger Warningiem

***

Sześć miesięcy temu...

    Życie to coś, co zawsze będzie mnie cholernie zaskakiwać. Jeśli myślisz, że jest źle, będzie jeszcze gorzej, a jeśli myślisz, że jest dobrze, będzie tylko gorzej. Niesprawiedliwe? Jak najbardziej, ale nic na świecie nie jest sprawiedliwe.

Moje życie już dawno przestało układać się po mojej myśli, jednak wydarzenia ostatnich tygodni popchnęły mnie do podjęcia decyzji zupełnie do mnie niepodobnej. Tuż przed rozpoczęciem sesji egzaminacyjnych zadecydowałam o tym, żeby polecieć na krótkie wakacje do Palermo w słonecznych Włoszech wraz z moją przyjaciółką. Miałyśmy pieniądze, zakwaterowanie i świetny plan. Cóż, plany mają to do siebie, że bardzo lubią nie iść po naszej myśli. Z tym było podobnie. Co mogło pójść nie tak? W zasadzie wszystko.

    Idę spokojnie wzdłuż jednej z malowniczych uliczek. Słońce już dawno zaszło, ale ciepłe powietrze wciąż ogrzewa moje ciało okryte wyłącznie cienką sukienką sięgającą do połowy ud. W pewnym momencie postanowiłam zdjąć niewygodne sandały, więc idę teraz boso po nagrzanym od słońca chodniku. Moja przyjaciółka Scarlett została jeszcze w klubie nocnym z nowo poznanym chłopakiem. Mogłam się tego spodziewać, ponieważ imprezy to jej żywioł, podczas gdy ja zdecydowanie preferuję nieco spokojniejsze formy spędzania czasu.

    Nagle przed sobą dostrzegam grupkę kilku mężczyzn. Przystaję i zaczynam rozglądać się w poszukiwaniu innej drogi do pensjonatu. Nie to, że jestem szczególnie strachliwa, ale chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie zaryzykowałby nocnej przechadzki pod nosem kilku dobrze zbudowanych mężczyzn w nieznanym miejscu.

    Powoli zaczynam się wycofywać, gdy ląduje na mnie spojrzenie jednego z mężczyzn. Staję jak wryta, ale chwilę później dzieje się coś, czego nigdy nie chciałabym być świadkiem. Powietrze przeszywa huk pistoletu, a jeden z mężczyzn pada do stóp tego, który wciąż mi się przygląda.

    Kurwa mać. Moje nogi w końcu decydują się ze mną współpracować, więc zaczynam biec tak szybko, jak tylko jestem w stanie. Nie udaje mi się uciec daleko, ponieważ już po chwili ktoś łapie mnie za tył sukienki, przez co tracę równowagę i upadam na chodnik. Nie czekam ani chwili i uderzam napastnika sandałem na koturnie. Mężczyzna przeklina pod nosem, kiedy zaczyna mnie podnosić. Wyrywam mu się, ale to na nic. Jego siła jest wręcz przytłaczająca.

    — Nie ruszaj się, suko — mówi po angielsku lodowatym tonem i przykłada mi pistolet do skroni.

    Zamieram w bezruchu, jak sparaliżowana. Posłusznie pozwalam mu się nieść w stronę uliczki, z której dopiero co uciekłam. Dostrzegam leżącego na ziemi trupa, wokół którego powstała już duża kałuża krwi. Tuż obok niego klęczy zapłakany mężczyzna w starszym wieku o siwych włosach.

    Niespodziewanie niosący mnie mężczyzna puszcza mnie, przez co niezgrabnie upadam na chodnik. Mój nadgarstek wygina się przy tym pod nienaturalnym kątem, więc piszczę cicho z bólu.

    — Co ja ci powiedziałem? — pyta czarnowłosy i łapie mnie mocno za włosy, którymi szarpie. — Miałaś się zamknąć, prawda? — odpowiada sam sobie. Kiwam posłusznie głową i wbijam w niego wystraszony wzrok.

    Co tu się właśnie dzieje? Jeszcze kilka minut temu siedziałam w barze i piłam drinka z palemką, a teraz siedzę na ziemi obok trupa okrążona wianuszkiem nieznajomych i z pewnością groźnych ludzi. Jak mogłam wplątać się w coś takiego?

DEVIL'S TIME [+18]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz