Listy będą pojawiać się co drugi dzień.
15 września
Kochany Harry,
Ta szkoła to prawdziwe piekło na ziemi. Ludzie są nieuprzejmi dla siebie i wyżej srają niż dupę mają. Zachowują się tak, jakby bycie Francuzem sprawiało, że są lepsi niż inni ludzie. Trzymam się z grupą, która tak samo jak ja musiała się przenieść. To, że poziom tego francuskiego wypizdowia jest najniższy w całej Europie powinno ich jakoś uspokoić, ale nie - zadzierają nosa wyżej niż Hermiona, gdy zna dobrą odpowiedź. Szlag mnie trafia że muszę tu siedzieć kolejne dwa lata, a potem jeszcze na uniwersytecie. Nie minął nawet tydzień a już mam ochotę uciekać, zmienić swoje plany na przyszłość i nie przyznawać się, że kiedykolwiek stwierdziłem że Francja jest ładna.
Dobrze że mam tu ludzi z innych krajów. Jest Jugosław z Bośni, Klara z Niemiec, Bartek z Polski i jeszcze jakiś Grek, ale on się trzyma od nas z daleka. Póki co najbardziej ogarnięty jest ten Polak, ale nie wiem czy to nie jest tylko jego gra. I chyba jest gejem, znaczy się nie wiem na pewno, ale tak mi się wydaje. W każdym razie powiedziałem mu, że mam chłopaka i trochę go ekscytacja poniosła (dlatego sądzę, że to gej).
Zajęcia są nudne jak flaki z olejem. Ich poziom szóstego roku mieliśmy na piątym w Hogwarcie.
Tęsknię za Tobą cholernie. Chciałbym Cię przytulać, całować, leżeć obok Ciebie i Cię pieprzyć. Odliczam dni do świąt aż będę mógł Cię zobaczyć i spełnić wszystko to, czego tak bardzo potrzebuję.Twój na zawsze,
Draco
CZYTASZ
Sentire tuum gustum #drarry
FanfictionAkcja opowiadania dzieje się głównie piątym roku. Rodzice Harry'ego nie żyją, ale Lord Voldemort nie przetrwał tamtej nocy. Od piętnastu lat świat zapominał o Czarnym Panu, a Harry jest wychowywany przez Syriusza. Jego życie było prawdziwą sielanką...