*Louis występuje w szkolnym przedstawieniu*
Harry: *siedzi na widowni razem z Mary*
Mary: Boże, Harry... On w tym swoim wdzianku wygląda tak gorąco.
Harry: Uspokój się, to mój przyjaciel w dodatku jest młodszy od ciebie o 500 tysięcy lat świetlnych plus to twój syn.
Mary: *odwraca głowę w stronę Harry'ego* Zwariowałeś?! Oczywiście, że nie jest dla mnie i oczywiście, że jest dla ciebie.
Harry: Ale, ciociu! Ile razy mam ci mówić, że Louis t-
Mary: O BOŻE. Louis to TWÓJ DADDY.
Harry: *wywraca oczami*
Mary: No, DZIWKAJ DLA NIEGO. Na co czekasz? IDŹ DAĆ DUPY SWOJEMU DADDIEMU ZA KULISAMI.