Louis: Mamo idę do Zayna! *otwiera drzwi* *stawia jedną nogę przed progiem*
Mary: Czekaj!
Louis: *przewraca oczami i idzie do salonu* Tak?
Mary: Siadaj. *prostuje się*
Louis: *siada*
Mary: Jeszcze raz tą samą regułkę poproszę, synku.Louis: Jaką *marszczy brwi*
Mary: Kim jest dla ciebie Zayn?
Louis: Przyjacielem.
Mary: A Harry?
Louis: *wzdycha* Przyja-
Mary: EKHEM
Louis: Chłopakiem...
Mary: To dobrze. Pamiętaj skarbie, że bromance, a romance się od siebie różni.
Louis: Tak, tak. Coś jeszcze?
Mary: Załatw mi porządnego blanta od Malika. Możesz iść.Louis:
Louis: *szybko wychodzi* *pisze do Harry'ego* Co myślisz o dogłębnej nauce o romance?
Harry: *odpisuje* Znowu dała ci z tego lekcje? A i jestem za :)
