*przedszkole*
Harry: Mamo, kupiś mi tymbalka?
Emily: Jasne, skarbie.
Harry: Otwósz bo ja nie umiem.
*podaje szklaną butelkę Emily*
Emily: *chce wyrzucić kapsel*
Harry: Ziośtaf! To mój pielścionek zajeńcinowy.
Emily: A komu ty się chcesz oświadczyć, kochanie?
Harry: Jak to komu? Mojemu chłopakowi, LouLou.
Emily: Ohhh! *dzwoni do M*
Mary: Nie zgadniesz, Louis chce garnitur i krawat!
Emily: SZYKUJ KIECKĘ MATKA! Harry chce się hajtać z Lou!