Seventy two.

2.1K 200 21
                                    

*przerwa w szkole*

*na korytarzu jest tłok*

Louis: *zostaje popchnięty na szafki przez szkolnego osiłka*

Louis: Ty draniu pieprzony! *osiłek chce uderzyć go w twarz*

Harry: LOUIS TWÓJ RYCERZ CIĘ URATUJE! *udaje, że jedzie na koniu* *jego loki zabawnie podskakują*

Louis: *gapi się na Harry'ego*

Harry: *patataja w stronę Lou* *chwyta go w ramiona* *wybiega ze szkoły*


Louis: HARRY PUŚĆ MNIE!

Harry: Już księżniczko *stawia go na ziemię*

Louis: Księżniczko? KSIĘŻNICZKO?! JA CI DAM TY MĘSKA DZI...

Harry: *przerywa mu pocałunkiem* No, już nie złość się.

Louis: Jesteś draniem, największym chujem jakiego spotkałem.

Harry: Dziękuję za komplement, skarbie. *szepcze w jego usta i ponownie złącza ich wargi*








♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥

ManiaLS CHYBA NIE MIAŁA DZIECIŃSTWA, WYBACZCIE JEJ POJEBANY TOK MYŚLENIA.

All the love xxx

HAHAHA XD

Larry Shippers as Parents | PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz