Obudził mnie dźwięk budzika.
Pierwszy dzień nowej szkoły, cudownie.
Niechętnie zwlekłam sie z łóżka i udałam sie do łazienki aby wykonać codzienną rutynę.
Ubrałam białą koszule, spódniczkę przed kolana i czarne baleriny.
Zeszłam na dół i udałam sie do kuchni, na blacie leżała karteczka od mamy
,, wrócę późno, nie czekaj'' genialnie.
Po zjedzeniu wcześniej uszykowanych kanapek wyszłam z domu.
Dojście do szkoły zajęło mi jakieś 10 minut.
Przed wejściem do szkoły zobaczyłam Nicole.
Oprócz niej nie znam tu nikogo, poznałyśmy się w wakacje. Lubimy te same rzeczy i dobrze sie dogadujemy.
-Gotowa? zapytałam szatynka.
Skinęłam tylko głową i weszłam do szkoły a za mną Nicol.
Odszukałyśmy sale gimnastyczną gdzie miało sie odbyć rozpoczęcie, po jakże fascynującej przemowie dyrektorki opuściłam sale gimnastyczną.
Udałam sie w stronę domu.Reszta dnia minęła spokojnie. Obejrzałam film, ogarnęłam chaos panujący w moim pokoju oraz uszykowałam wszystko na jutrzejszy dzień.
Około 20 dostałam smsOd Nieznany: dobranoc.
Do Nieznany: kim ty do cholery jesteś?
Na odpowiedź nie czekałam długo.
Od Nieznany: chłopakiem którego imię będziesz krzyczeć w nocy ;)
Do Nieznany: dobrze, że za marzenia nie karają.
Nie czekając na odpowiedź poprostu zasnęłam
A więc mamy rozdział pierwszy!
Mam świadomość tego, że do najlepszych nie należy ale chciałam spróbować swoich sił na Wattpadzie.
CZYTASZ
Stay [J.B] 1&2
FanfictionZwykła 16-letnia dziewczyna. Jej życie komplikuje się po tym jak wprowadziła się do innego stanu. A może jest ktoś kto ją chroni? Za wszelkie błędy przepraszam, jestem w trakcie poprawiania :)