Miałam na to wystarczająco odwagi, w owym momencie. Musiałam to zrobić...
Teraz albo nigdy- pomyślałam i przytkała ostro zakończony odłamek do brzucha. Nacisnęłam delikatnie, ale samo w sobie było tak ostre, że wystarczyło tylko przejechać, a krew ciekła z każdej możliwej strony.
Powoli zagłębiałam szkło w skórze, piekło jak cholera, ale...
... mój ból jest niczym, w porównaniu z bólem, jaki zadaję reszcie.
Spojrzałam na martwego przyjaciela, i ten widok utwierdził mnie w przekonaniu, że dobrze robię.
Kiedy moje czyny, zadawały mi coraz większy ból, podłoga była cała we krwi, a ja sama odpływałem, przez mgłę zasłaniającą mi oczy, usłyszałam jak ktoś łapię za klamkę.
Odpływałam, a mój brzuch przykryła zakrwawiona koszulka. Kręciło mi się w głowie.....
Byłam na wykończeniu...
Niespodziewanie, ktoś wszedł do środka, nie dostrzegłam sylwetki, ponieważ wzrok miałam zamazany, a moją twarz wykrzywiał grymas bólu.
- Proszę..nie...- mamrotałam.
Tajemnicza postać podniosła mnie i wyprowadziła ze szpitala, zostawiając Lucka samego.
- Uwierz mi, oni nie chcieliby patrzeć na ciebie w takim stanie- ktoś szepnął.
Próbowałam zaprotestować, ale nim zdążyłam zareagować, lub chociażby wypowiedzieć słowo...
...nastała ciemność.
Zdążyłam zarejestrować tylko, że leżę na tylnym siedzeniu auta i samochód rusza w nieznanym mi kierunku.
CZYTASZ
Udręczona.
ParanormalJak się zdawało w życiu głównej bohaterki zapanował spokój. Nareszcie może przestać myśleć o Żniwiarzach i kłopotach. Może skupić się na rodzinie, szkole, przyjaciołach i co najważniejsze miłości. Ale czy na pewno wszystko jest dobrze, skoro młoda...