*39. Album cz.1*

3.8K 224 22
                                    

*Leondre*

Obudziłem się o 10:20.
Wstałem, umyłem się i ubrałem.
Zszedłem na śniadanie, które zjadłem w pośpiechu.
Wrócilem do pokoju, zaraz będzie Angela.
Nagle do mojego pokoju weszła moja mama.

- Leo schowaj proszę na miejsce ten album.- powiedziała podając mi przedmiot.
- Okea, a skąd on?- nie lubię tego albumu, są w nim zdjęcia, które nie dają mi dobrych wspomnień.
- Tilly go oglądała, a był w twoim pokoju...- uśmiechnęla się i wyszła. Położyłem album na szafce i poszedłem do toalety.
Kiedy wyszedłem, usłyszałem dzwonek do drzwi.
Zbiegłem na dół otworzyć.
Uśmiechnąłem się szeroko do Angeli, która tam stała i zaprosiłem ją do środka.

- Dzień dobry!- przywitała się z moją mamą.
- Dzień dobry Angela!- uśmiechnęla się moja rodzicielka.

Poszliśmy do mojego pokoju i usiedliśmy na łóżku.

- Charlie zaraz powinien być...- zacząłem, a Angela podeszła do okna i się zaśmiała.
- Miał przyjechać swoim nowym samochodem c'nie?- zapytała.
- Tak, a co?- zdziwilem się.
- Chodź i sam zobacz...- ciągle się śmiała.
Podszedłem do okna i zobaczyłem mojego kumpla stojącego przy samochodzie.

Podszedłem do okna i zobaczyłem mojego kumpla stojącego przy samochodzie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Uśmiechnąłem się, wyglądał dość zabawnie.

- Ide po niego...- powiedziałem i zszedłem na dół.

Taki słaby, ale jest xD

"Anioł" |L.D| //ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz