17

2.3K 165 7
                                        

Dziewczynka obudziła się czując zapach jajecznicy na boczku, talerz z posiłkiem stał na szawce nocnej, koło jej łóżka. Loup wstała, przeciągnęła się i wzięła się za jedzenie, porcja była duża, niewidoma jadła szybko, więc po paru minutach talerz był pusty, była tak głodna. Wzięła porcelanę i wyszła z pokoju i pokierowała się do kuchni, usłyszała hałas rozmawiających osób. Zapewne była pora kolacji.
-O! Śpiąca królewna już wstała, jak ci się spało ślepa? - tylko Jeff był tak chamski by mówić na nią "ślepa"
-Jakoś, dałeś mi popalić na treningu. Ile spałam?
- Dokładnie.. siedem godzin- powiedział Eyeless Jack spoglądajc na zagarek
Dziewczynka usiadła do stołu
-Nadal jestem głodna- złapała się za brzuch, a żołądek głośno zaburzał
-Dojrzewasz Loup- to był Slender
-W takim wieku? Ona ma dopiero osiem lat
-Cóż - wszyscy wzieli się za posiłek - Lou ma inny organizm od was wszystkich, jej pra pra pra dziadek był eksperymentem wojennym. Nikt naprawde nie wie na czym on polegał, ale chcieli zrobić z ludzi broń - zastanowił się chwilę - Nasza mała mistrzyni odziedziczyła po nim, magię ziemi, odporność na strach i jakby to powiedzieć... siłę

-I ekstra wielki żołądek bo nasza " mm"* właśnie zjadła całą swoją dokładkę - zaśmiał się ben
- Wal się! Po za tym.. Gdzie jest Ubijca i Sally?
- Pojechały z twoim ojcem na misję
-A...aha, rozumiem, że nie wziął mnie dlatego żebym była ostrożna
-Można tak powiedzieć dziecko
Loup szybkim ruchem wypiła herbatę - No coż, czyli jest nas tylko pięciu Może coś porobimy?
-Wybaczcie, ale ja muszę iść do biura, zostawiam was samych- Slender posprzątał ze stołu, Lou z Jeffem zajeli się myciem naczyń, a Ben z Jackiem sprzątaniem po kolacji. Gdy skończyli, usiedli na kanapie i włączyli jakiś denny program telewizyjny, Jeff jak zwykle zapalił papierosa i paczkę podał Eyelessowi, który także wziął szlugę i odpalił
-Jebani palacze- zakaszlała loup dusząc się dymem
-Od kiedy można usłyszeć od ciebie takie ostre słowa ślepa- zaśmiał się Woods, a w tym samym czasie Ben wyszedł do swojego pokoju
-Dojrzewam - dziewczynka wzruszyła ramionami. Wsłuchując się w słowa aktorów
-Wyłączcie to romansidło, naprawde nie ma nic innego?- złapała się za głowę zatykając uszy. Po chwili w telewizji usłyszała jakiś film akcji
-Noo i to sie nazywa film!- krzyknął Jeff do telewizora. Tak minął cały wieczór, od filmów akcji do horrorów
-Jestem śpiący- Jack ziewnął, Loup już prawie zasypiała na ramieniu Jeffa
-Dobry pomysł- czarnowłosy szturchnął dziewczynkę, by ta wstała, po kilku minutach pozegnali się, a niewidoma poszła pod prysznic, zrzuciła z siebie ubranie i podreptała do brodzika, odkręciła ciepłą wodę i namydliła swoje ciało, po wykonanych czynnościach jak umycie włosów i spłukanie, wytarła swoje ciało, ubrała czystą koszulkę i bokserki. Zgasiła za sobą światło i poszła do pokoju, szybko znalazła się pod ciepłą kołdrą i zasnęła.

Ślepy Morderca Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz