Rozdział 74

96 16 1
                                    

Z p.Luke

Zadzwoniłem do niej bo nie było jej obok mnie.Skoro przychodzi tu z wujkiem i ciocią przedstawię im się od najlepszej strony(masz taką? XD).Spaghetti zrobiłem wcześniej,teraz ubrałem się w białą koszulę i czarne jeansy.Liza wyszła ze swojego pokoju czując zapach mojego spaghetti.

-Coś ty taki odstawiony brat?

-Ciocia i wujek Auro przychodzą,chcę się pokazać jak najlepiej.Może ubierz się jakoś?

-Co ci nie pasuje?

-Piżama którą prałaś miesiąc temu wali i jest brudna.

-Od kiedy ty taki porządny?Ojoj mój braciszek w końcu się zakochał.

-Wal się.

-Ale na ślub zaprosisz.

-Wal się.

-Mogę być chrzestną?

-Wal się.

-No weź.Mnie możesz powiedzieć.

-Zgoda.

-No to?Zakochałeś się?

-Tak.

-Mocno.

-W ch**j.

-Opowiedz jak wygląda.

-Przecież wiesz.

-Ale chce widzieć to z twojej perspektywy.

-Piękne włosy,anielskie oczy w których za każdym razem topie się.Idealna figura.Nie chodzi nawet o piersi.Ogółem jest idealna.Kocham ją.Nic tego nie zmieni.Ale boję się że się we mnie na serio zakochała.

-Dlaczego?

-Bo ją skrzywdzę.

-Co ty gadasz?

-Fakty,siostrzyczko.-w czasie rozmawiania z nią myślałem o NIEJ.Rozkładałem talerze myślałem o NIEJ.

-Co do niej czujesz?

-Nie wiem jak to nazwać.Nie ważne gdzie jestem nie ważne co robię myślę o niej.Myślę o jej oczach,tych pięknych oczach.Pełnych ustach które kocham całować,uwielbiam nasze bitwy na języki.Wszystko w niej jest idealne.Uwielbiam się z nią całować,wszystko co jest z nią związane jest idealne.

-Kto to?-powiedzieć,nie powiedzieć?Walczę z myślami.

-Ja pójdę się przebrać a ty wszystko sobie przemyśl.Wyszła z pokoju,a ja dalej się zastanawiałem.

Z p.Lizy

Jestem dumna ze swojego brata,zakochał się.Słyszałam jak opowiada o niej rozmarzał się.Zwykle jak się go pytałam o jakieś dziewczyny to on mówił "ładna" i to beznamiętnie.Teraz było pełno namiętności,ale nie umiem się domyśleć kto to.Z szafy wyjęłam jeansy moro i białą koszulkę na ramiączkach do tego czarne szpilki wiązane i zegarek.Przez to że mam koszulkę na ramiączkach widać mój tatuaż.

Przez to że mam koszulkę na ramiączkach widać mój tatuaż

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ja zawsze wygrywam AgresteOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz