11.

3.8K 142 2
                                    

-Serio Chrystian, chyba śnisz.

-Czyli jesteś wolna.

-Wolna to mało powiedziane.

-Tu masz mój numer.

Uśmiechnęłam się do niego.

-Zadowolona?

-I to jak, A teraz chodźcie bo mam ochotę potańczyć

Tak na tej plaży znajdzie się wszystko, nawet masz miejsce gdzie wszyscy mogą iść na seksy, uwielbiam tu przyjeżdżać, a może nawet skorzystam z tego miejsca. Ale z kim? Ta ten barman wydawał się chętny, ale pewnie nie będzie mógł się wyrwać z pracy. Zostaje mi do wyboru Chrystian albo ten chłopka stojący przy barze, oj i jednak ten chłopak, on wygląda tak Awww. Podeszłam do niego i usiadłam na przeciwko, patrzyłam się w jego duże brązowe oczy.

-Hej

Trzeba jakoś zacząć przecież nie podejdę i nie powiem „Ej koleś ładny jesteś, chcesz się ruchać" choć najchętniej bym właśnie tak wszystko załatwiała, ale lepiej mieć trochę kultury.

-Hej?

-Ładny jesteś.

-Sorry mam dziewczynę.

-Spoko mi to nie przeszkadza.

-Ale mi tak.

Powiedział damski głos dobiegający za moich pleców, odwróciłam się  aby sprawdzić kto to, zobaczyłam stojącą ze skrzyżowanymi rękami na klatce piersiowej May, to trzeba mieć pecha do życia.

-I co że niby ty jesteś tą dziewczyną

-Tak owszem. Więc jakbyś mogła sobie stąd pójść, ponieważ zasłaniasz mi słońce.

-Ale ty wiesz, że jest wieczór i nie ma słońca.

-Trudno, a ty i tak mi je zasłaniasz

-A ty co tak szybko się pozbierałaś po Christianie.?

-Błagam cię daj mi już spokój, staram się jakoś żyć dalej.

-Tak a ten twój chłopak to pewnie twoja kolejna jakaś zabawka.

-Proszę cię ja się nie bawię chłopakami jak ty.

-A Christian nim się bawiłaś.

-Dobra dziewczyny spokój

O wreszcie pan wielki raczył się odezwać, dobrze że się nie wyruchaliśmy, skoro May z nim jest to pewnie jakiś słaby.

-Nie ta dziwka nie będzie mi mówić jak mam żyć. Posłuchaj mnie kochanie wiesz że ja ci jeszcze nie odpuściłam, więc lepiej daj sobie spokój, bo tym tylko pogarszasz swoją sytuację.

-Nie boję się ciebie.

Walnęłam ją w ramie i się odwróciłam. Poszłam do tego baru, miałam taką ochotę na seks z tym przystojniakiem.

-Co taka zawiedziona?

Zapytał ten sam barman, który mi polewał.

She's Bad GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz