Pociągnęła mnie za rękę, zostawiajac na środku Lenę z Jackiem. Czuje że szykuje się impreza.
-Może tobie już starczy?
-Nie, kochanie ja się dopiero rozkręcam.
Stanęła na stole, i zaczęła tańczyć. Kurwa jak z dzieckiem.
-Zrób coś.
Podszedł Jack.
-Czemu ja?
-Bo mnie nie posłucha.
-A mnie to niby tak? Ona nikogo nie słucha.
-Ale jak ktoś jest dla niej ważny to posłucha.
-Ty też jesteś dla niej ważny.
-Ale nie w ten sposób.
-A w jaki niby?
-Dobra skończ, proszę zrób to dla nas, albo dla niej po pijaku jest nie obliczalna.
Zobaczyłem, że podchodzi do jakiegoś chłopaka, on ją obmacują, a ona się śmieje. Podeszłem i go od niej odepchnąłem.
-Chodź idziemy.
-Nigdzie nie idę, daj mi spokój.
-Chodź.
Chciałem ją pociągnąć za rękę.
-Nie słyszałeś co powiedziała ta pani, masz się odczepić.
Uderzył mnie. Dobra przesada niech robi co chce. Jak tak się bawi to proszę bardzo. Wyszedłem stąd i udałem się do hotelu. Od razu w pokoju przywitała mnie Sara.
-Co, seksy się nie udały?
-Spierdalaj.
-Czyli coś gorszego.
Odwróciłem się do niej, spojrzeliśmy sobie w oczy.
-Czego ty ode mnie chcesz?
-Chce żebyś wiedział jaka jest Olivia, i po prostu chce ci pomóc.
Podeszła i usiadła na moich kolanach. Kurwa, jest może dziwką, ale jaką zajebistą. Pocałowała mnie, oddałem ten pocałunek. Usłyszałem jak drzwi zostały uchylone i , oderwaliśmy się od siebie. Spojrzałem na osoby stojące i patrzące się na nas. Był to Jack i Lena.
-Wy coś ze sobą?
Zapytał Jack, Lena patrzy na nas wymownie. O co jej chodzi, może zazdrosna.
-Nie?
Zeszła z moich kolan i się uśmiechnęła.
-Wiesz co Jack, ty może już lepiej wyjdź.
Wypchnęła go.
-Gdzie Olivia?
-Myślałam że jest z wami.
-Co wy się o nią tak martwicie nie zgubi się.
No Sara ma racje, o co im chodzi Olivia nie jest małym dzieckiem.
Pov. Olivia
-To co jesteś gotowa?
-Z tobą zawsze.
Zdjął mi bieliznę, a ja spojrzałam na jego oczy. Kurwa to nie są te oczy, które chciałabym teraz widzieć.
-Ej stało się coś?
-Nie, a co? Kurwa mógłbyś się pospieszyć.
Zdjął trochę bardziej, ale znowu się zatrzymał. Co ci chodzi gościu, jesteś prawiczkiem czy jak.
CZYTASZ
She's Bad Girl
Fiksi Remaja"Przyszłość zaczyna się dziś, a nie jutro..." ~ Ona posiadała marzenia, on posiadał ją. Głupi błąd, a straty bywają okropne. Czy to nie za wiele. Czy będzie potrafiła wybaczyć. Czy będzie potrafiła być szczęśliwa. Ona jest panią własnego losu.~ ...