32.

2K 99 1
                                    

-Czemu to robisz, Olivia to twoja przyjaciółka.

-Ja nic nie robię.

Uśmiechnęła się chamsko, nigdy jej nie lubiłem.





-Rozmowa z nią nie ma sensu.

Podeszła Lena i pociągnęła mnie dalej od nich.

-Czemu ona to robi?

-Nie wiem, zmieniła się. Teraz wydaje się taka sztuczna.

-Czyli jednym słowem jedna wielka dziwka.

Zaśmiała się, po paru godzinach, wróciliśmy zmęczeni do hotelu. Oczywiście Sara i Kuba znów się całują, dzisiejszego dnia to normalny widok. Wszedłem do pokoju, dziewczyn. Olivia siedzi na łóżku i przytula misia, biedna.
Podeszłem do niej i ją przytuliłem.

-Co jest, dalej się przejmujesz?

-Nie bardzo mnie brzuch boli.

Spłynęła jej łza. Ojejku, wtuliła się i złapała za brzuch.

-Ej będzie dobrze.

-Ale on bardzo boli.

-Spokojnie, może jakieś tabletki.

Weszła Lena. I od razu do nas podeszła, pewnie zauważył że coś jest nie tak.

-Oli?

-Brzuch mnie boli

-Mam tabletki chcesz.

-Tak.

Podeszła do walizki i coś wyciągnęła. Olivia zaczęła się trząść niewiem co robić, więc odskoczyłem od niej. Lena podeszła i zaczęła ją uspokajać.

-Ej jest dobrze.

-Co jej?

-Ma drgawki.

Przykryła ją kocykiem i się obok położyła. Potem weszli nasi zakochani, w sumie niewiem jak ich nazwać.

-A tej co?

Zapytał Kuba z wyrzutem.

-Źle się czuje.

-Biedactwo, może niech ktoś cię wyrucha będzie ci lepiej.

Trochę jej spłynęło łez, i mocniej się zaczęła trząść.

-Zamknij mordę. Może pójdę po nauczycielkę?

-Dobry pomysł.

Mocno się trzęsie i trochę to strasznie wygląda. Widzę że nawet Kuba jest przestraszony. A Sara ma to najwidoczniej gdzieś. Poszedłem po wychowaczynie, ona zrobiła jej herbatę. Od razu zrobiło jej się lepiej.

-Wow, pani jest najlepsza

-Ja wiem to zawsze działa.

-To przecież zwykła herbata z miętą.

-Z dodatkiem tajemniczego składnika.

Tajemniczy składnik, ciekawe.
Uśmiechnęła się i wróciła do swoich zajęć. Ja zająłem się Olivią.

-Ej jest okej?

Zapytał Kuba, siadając ona na niego spojrzała i odwróciła wzrok.

-Tak jest dobrze, nie musieliście iść po nauczycielkę.

-Gdyby nie ona dalej byś tu zdychała z bólu.

-Oli będziemy mogli pogadać, jak się lepiej poczujesz?

She's Bad GirlOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz