Hej. Jestem Lara. Lara Jefferson. Mam szesnaście lat, długie, piękne białe włosy, metr sześćdziesiąt pięć wzrostu i błękitne jak ocean oczy.
Moje życie było zwyczajne do czasu moich szesnastych urodzin. Tego dnia wszystko się zawaliło. Wtedy... Wszystko się zmieniło, ja się zmieniłam. Odkryłam coś co od dawna chciało wyjrzeć na światło dzienne, coś co było też częścią mnie. Nie jestem do końca pewna czy od tamtego czasu stało się więcej dobrego czy złego, chyba można więc powiedzieć, że było tego mniej więcej po równo. Może się wam wydawać, że to będzie kolejne nudne opowiadanie o dziewczynie, która odkrywa, że drzemie w niej ogromna moc. Być może o tym właśnie to będzie, aczkolwiek czy aby napewno to wszystko będzie tylko jedną wielką fikcją? Czy może jednak wydarzenia wydarzyły się naprawdę tylko wy nie zdajecie sobie z tego sprawy, bo jesteście ludźmi?
Bądź co bądź, życzę miłego poznawania mojej historii.
_______________________________________
No hej, witam w moim opowiadaniu. Żeby nie przedłużać, mam nadzieję, że spodoba się wam ono i będziecie je czytać z chęcią 😊
Także, do zobaczenia w nastepnym rozdziale 💕
CZYTASZ
Angels
FantasyHistoria o pozornie zwykłej dziewczynie, która okazuje się być kimś zdecydowanie ważniejszym dla świata. Kimś o wiele potężniejszym niż ktokolwiek mógłby sobie nawet wyobrazić. Czy szesnastolatka z problemami pogodzi się ze swoim przeznaczeniem i u...
