13. To koniec

820 32 3
                                    

Chwyciłam w dłoń telefon, a następnie odblokowałam go. Kliknęłam ikonkę wiadomości i weszłam w konwersacje z panem Devriesem. Miałam parę nowych świadomości, co lepsza, już odczytanych.

Mr. Devries: Hej, D

Mr. Devries: Jesteś?

Mr. Devries: Dlaczego się nie odzywasz?

Mr. Devries: Dobra, może jesteś zajęta, nie przeszkadzam

Mr. Devries: Nie, zbyt długo już milczysz

Mr. Devries: Zrobiłem coś nie tak?

Mr. Devries: Jeżeli tak to przepraszam, ale odezwij się

Mr. Devries: Zaczynam się o ciebie martwić

Będzie mi szkoda, ale muszę to zrobić. Nie mogę więcej ryzykować.

Ja: Cześć, Leondre

Mr. Devries: Wreszcie

Mr. Devries: Czemu wczoraj nie odpisywałaś?

Mr. Devries: Bałem się, że coś ci się stało

Ja: Można tak powiedzieć, ale nieważne

Mr. Devries: Co się stało? Opowiesz mi?

Ja: Nie, po prostu...

Ja: To koniec, Devries

Mr. Devries: Jak koniec? Czego?

Ja: Naszego pisania

Mr. Devries: Dlaczego?

Ja: Po prostu za słabo pilnowałam swojego sekretu i teraz oboje możemy mieć kłopoty, a tego nie chcę

Ja: I tak już mam problem

Mr. Devries: Jakie kłopoty?

Ja: Możesz wylecieć z pracy

Mr. Devries: Ktoś się dowiedział, tak?
Ja: Tak, ale nieważne

Ja: Ważne, że ja przez to ucierpiałam, ty nie musisz

Ja: Dlatego to koniec

Mr. Devries: Nie chcę kończyć z tobą pisać

Ja: Nie obchodzi mnie, że ty nie chcesz

Ja: A chcesz przestać uczyć?

Mr. Devries: Nie chcę

Ja: No właśnie

Ja: Po prostu usuń naszą konwersację i mój numer

Mr. Devries: Bezkompromisowa?

Ja: Bardzo

Ja: Pa, Leo

Mr. Devries: Nie da się tego załatwić jakoś inaczej?

Ja: Nie da

Ja: Już i tak robię dużo, żeby uratować ci tyłek, na więcej mnie i ciebie nie stać

Mr. Devries: No dobrze, skoro tak uważasz

Ja: Właśnie tak uważam

Ja: Pa

Mr. Devries: Będę tęsknić

Mr. Devries: Pa...

'*'*'*'*'*'*'*'*'

To koniec... Smuteczek?

~ Ami ❤

mr. devries - teacherOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz