Sexy Leo ❤️: Jak tam?
Ja: Jakoś leci
Ja: A co u ciebie?
Sexy Leo ❤️: Dobrze, ale wolałbym, żebyś leżała tu sobie ze mną
Ja: A ty gdzie leżysz?
Sexy Leo ❤️: U mnie w ogrodzie
Sexy Leo ❤️: Przed chwilą bawiłem się z Taco, ale teraz jestem wykończony, ten pies potrafi wymęczyć
Ja: Domyślam się
Sexy Leo ❤️: Ale i tak kocham tego psiaka
Ja: Wiem, to widać
Sexy Leo ❤️: A jak tam twój tata?
Ja: W sensie?
Sexy Leo ❤️: No kichał czy coś?
Ja: Nie, wydaje mi się, że nie
Sexy Leo ❤️: Widocznie Taco nie zostawił aż tyle sierści
Ja: Najwidoczniej
Sexy Leo ❤️: Rozmawiałaś z rodzicami konkretnie o koncercie?
Ja: Najpierw muszę porozmawiać z Davidem
Sexy Leo ❤️: Przynajmniej spróbuj, ale nie wiem czy będzie chciał ci pomóc, tym bardziej, że przy okazji pomoże mi, a mnie nienawidzi
Ja: No właśnie
Sexy Leo ❤️: A może przyszłabyś do mnie
Ja: Tylko czekałam aż wpadniesz na kolejny durny pomysł no i proszę
Sexy Leo ❤️: Dla ciebie każdy mój pomysł jest głupi
Ja: Bo jest głupi i jakbyś sobie pomyślał, to sam byś do tego doszedł
Sexy Leo ❤️: Nie sądzę
Ja: A ja sądzę
Sexy Leo ❤️: Bo jesteś dziwna
Ja: Ty też
Sexy Leo ❤️: Dlatego tak dobrze się dogadujemy
Ja: Tia, doskonale
Sexy Leo ❤️: No a nie?
Ja: No tak
Sexy Leo ❤️: No właśnie
Ja: Zbiorę się i powiem mamie, że idę do koleżanki
Sexy Leo ❤️: Czyli przyjdziesz?
Ja: Chyba przyjdę
Sexy Leo ❤️: To czekam na ciebie
Ja: Czekaj
Ja chyba naprawdę do końca zgłupiałam. Gdzie się podziała resztka mojego zdrowego rozsądku?
⭕️⭕️⭕️⭕️⭕️⭕️
Właśnie się zorientowałam, że długo mnie tutaj nie było, więc teraz jestem 😘
~ Ami ❤️
CZYTASZ
mr. devries - teacher
FanfictionPan Devries to mój nauczyciel, ale to nie powstrzymuje mnie od message pranku na nim. Chcecie dowiedzieć się, co z tego wynikło? Chętnie wam opowiem. Serdecznie zapraszam do przeczytania.