Mr. Devries: Hej, Daisy
Mr. Devries: Jak się dzisiaj czujesz?
Mr. Devries: Coś cię boli?
Ja: Daj
Ja: Mi
Ja: Spać
Ja: Człowieku
Mr. Devries: Ups?
Ja: Tak, Ups
Ja: Znowu
Mr. Devries: Idziesz jutro do szkoły?
Ja: Mama powiedziała, że jeżeli nie chcę, to nie muszę chodzić do szkoły w tym tygodniu
Mr. Devries: A chcesz iść?
Ja: Nie chcę
Mr. Devries: Czyli, że nie zobaczę cię przez następny tydzień?
Mr. Devries: Nie znęcaj się nade mną, kobieto!!!
Ja: Przykro mi, ale strasznie mi się nie chce
Ja: A skoro nie muszę, to grzech nie wykorzystać tej okazji
Mr. Devries: Jesteś potworem
Ja: Plus jeszcze te kule
Mr. Devries: A no tak
Ja: Ale mamy jeszcze korepetycje
Mr. Devries: Faktycznie
Mr. Devries: Jeeeej!!!!
Ja: Jak z dzieckiem
Mr. Devries: A właśnie
Ja: Co właśnie?
Mr. Devries: Nie powiedziałaś mi jak się czujesz
Ja: W porządku
Ja: Fajnie, że się martwić
Mr. Devries: Muszę się martwić jako o swoją uczennicę
Ja: Mhm
Ja: Chyba się jeszcze położę
Mr. Devries: Okej
Ja: Pa
Mr. Devries: Pa
🐨🐼🐨🐼🐨🐼🐨🐼
To jest przed przedostatni rozdział 🙁
~ Ami ❤️
CZYTASZ
mr. devries - teacher
FanfictionPan Devries to mój nauczyciel, ale to nie powstrzymuje mnie od message pranku na nim. Chcecie dowiedzieć się, co z tego wynikło? Chętnie wam opowiem. Serdecznie zapraszam do przeczytania.