Syrena

740 32 0
                                    

Claire
- Zew morza? - pytam patrząc Ericowi w oczy
- Tak, każda syrena i syren tak mają, po prostu czują, że muszą wejść do morza czy oceanu
- Jest coś jak przemiana w postać...
- Z ogonem? - kiwam głową przytakując mu - Musisz cała być pod wodą, wtedy dojdzie do całkowitej zmiany
- A co z tym co mam na nodze? Dlaczego to mam?
- To się nazywa syrenim znamiemiem, każda syrena ma takie znamie, jedni większe inni mniejsze, rozrasta się do pewnego stopnia i ustaje
- Moje się już nie zwiększy?
- Nie powinno - mówi Eric z lekkim uśmiechem - Ale musisz być ostrożna, jako syrena kontrolujesz  żywioł wody
- W jakim sensie kontroluje żywioł wody? Potrafię ją podgrzewać czy co?
- Możesz kontrolować ją w każdym stanie skupienia, przesuwać ją siłą umysłu, zamrażać, rozpuszczać...
- Jak mam się tego nauczyć?
- Wszystkiego cię nauczę - mówi kładąc mi dłonie na ramionach - Nie martw się
- Kiedy zacznę się przemieniać w formę z ogonem?
- Za jakiś tydzień około, musisz ostrożnie wycierać ręcznikem bądź suszarką, gdy będziesz całkowicie sucha ogon zniknie
- Jakim cudem jesteśmy syrenami? Jak to się, skąd...
- Musisz mieć jakąś syrenę w rodzinie,  to kwestia genów - odpowiada Eric
- Dlaczego mi pomagasz?
- Jestem tym samym potworem co ty kochana -odpowiada z delikatnym uśmiechem - Siedzimy w tym cholerstwie razem

                            Noc

Syrena? Takiego porypaństwa się nie spodziewałam, jak to się stało? Dlaczego rodzice nic mi o tym nie powiedzieli? Eric powiedział, że ktoś w mojej rodzinie musi być syreną. Nic o tym nie wiem. Kontrola wody? To jest porypane, bardzo porypane...

Blake
- Co zamierzasz zrobić? - kilka postaci siedzi w ciemnym pokoju i rozmawia. Nie widzę ich twarzy, są odwróceni tyłem
- Skoro się dowiedział, trzeba mu usunąć wspomnienia - mówi brunet w czerwonej bluzie odwracając się. To profesor William. Dlaczego mi się kurwa śni profesor William? - Zajmiecie się nim?
- Jak mamy to niby zrobić? Podejść i po prostu rzucić  czar? Musielibyśmy się nim zająć w naszym domu - odpowiadający chłopak jest ubrany na czarno, ma niski głos
- To co oni widzą jest podejrzane, te bliźnięta  są powiązane z Marią
- Mówisz o tej starszej kobiecie z dworu? - pyta blondynka wstając - To  ona powiedziała mu, że zniszczy nas, w sumie miał na to wyjebane i to i tak zrobił - dziewczyna odwraca się, pada na nią światło lampy, Blair...
- Skończmy pieprzyć i ustalmy w końcu ten jebany plan - mówi brunetka wstając - Kasujemy ich czy usuwamy wspomnienia?

Emma
Sala  jest niemal pusta. Nie ma tu nikogo oprócz mężczyzny i kobiety. Kielichy na stoliku są poprzewracane a na podłodze jest mnóstwo czerwomych plam, w kilku miejscach leżą ciała, ciała ludzi
- Tego chciałeś? Czy tego właśnie chciałeś?!
- Nie panowali nad sobą, jak mieliby stworzyć imperium, jeśli nie potrafili się opanować w tej sali!?
- To twoje dzieci, dzieci rozumiesz?! Jak mogłeś zabić...
- Oni byli za starzy na to!
- A maleńka Natasza? Natasza nie miała nawet 11 lat! - kobieta trzyma w ramionach bezwładne ciało maleńkiej dziewczynki, ma długie kasztanowe włosy
- Ona była na to za młoda!
- Zniszczyłeś te rodzine, zniszczyłeś ją!
- Chciałem zapewnić wielkie imperium, ale oni nie daliby rady
- Gdybyś im dał szansę...
- Dałem, nie widzisz jak wygląda ta sala?! Nie widzisz tych ciał!? Wymordowali ich wszystkich
- Ona cię ostrzegała, mówiła ci, że to ich zniszczy!

Claire
- Wyobraź sobie, że ta woda jest  ad ziemią, poczuj ją, skup się Claire - wyobrażam sobie wodę, woda nad ziemią -Zacznij od kropli, pomyśl o kropli - wyobrażam sobie kroplę wody, kroplę wody nas ziemią - Otwórz oczy - za prośbą Erica otwieram oczy. Nad moją dłonią lewituje kropla wody, jak to jest możliwe...
- Istnieją jeszcze jakieś stworzenia, które kontrolują wodę?
- Czarownice - odpowiada Eric - Ale one mają większą moc od syren, jeżeli się wyszkolą mogą kontrolować wszystkie żywioły - kropelka wody spada na moją dłoń - Nie trać skupienia, jak tracisz skupienie nie kontrolujesz wody, musisz z tym  uważać
- Kto cię tego nauczył?
- Moja ciotka, też jest syreną, ogarnia to wszystko
- Jak długo jesteś syrenem?
- Jakiś czas, nauczyłem się to trochę kontrolować, zew wody i tak dalej, może spotkamy się z nią w ferie, nauczy cię wszystkiego, ogarniemy to
- Nie ma wyjścia - mówię patrząc mu w oczy - A lekcje mitologii, to co nam mówili o syrenach i co mówią o tych wszystkich...
- To w większości prawda, w dzisiejszym świecie jak i w tym dawnym, zawsze istniały i istnieją istoty które są rodem z baśni
- Jakie? - pytam z zaciekawieniem
- Wilkołaki, wampiry, czarownice syreny, przynajmniej tyle z nich znam
- Dlaczego uczą nas tego w tej szkole? Czemu nie uczą nas tego czego naucza się w większości szkół?
- Bo to nie jest zwykła szkoła Claire, nie tylko my jesteśmy nadprzyrodzonymi stworzeniami w tej szkole
- Skąd wiesz?
- Nie prowadziliby zajęć mitologicznych, poza tym kilka faktów zauważam, wiem, że jest tu jedna czarownica, rozmawiałem z nią
- Dlaczego?
- Po prostu zaczelismy rozmawiac na temat tego tstuażu, ona powiedziała  że wie czym jestem i że jest czarownicą
- Ale skąd wiedziała kim ty jesteś?
- Czarownice wyczuwają nadprzyrodzone stworzenia, taki dar
- Jakie dary mają syreny? Jeżeli jakieś mają
- Pod wodą, masz wyostrzony wzrok i słuch, poruszasz się bardzo szybko, wyprzedzazz większość stworzeń w wodzie, to w sumie chyba wszystko
- Byłeś już syrenem w pełnej formie?
- Tak, w wakacje ciotka wziela mnie nad morze i plywalem z nia, na  początku się boisz, ale potem gdy już jesteś pod wodą czujesz się wolna, często działa zew
- Jaki zew? - pytam nie wiedząc o co chodzi
- Zew wody Claire

SecretOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz