Los Angeles
California, USA.Zegar w szpitalu pokazywał godzinę 0:07. Wszyscy czekali na lekarza. Po kilku minutach do siedzących przyszedł dr Lewis:
- Państwo czekają na informacje dotyczące tej Pani, która została przywieziona?- zapytał lekarz.
- Tak, to Patrycja Piekarska- powiedziała Beata.
- Ma złamaną kość promieniową, w wyniku potrącenia. Włożyliśmy jej rękę w gips, obyło się bez przemieszczeń. Stopy ma mocno poranione, prawdopodobnie szła przez las, miała powbijane igły i kamienie. Usunęliśmy to wszystko i ma założone opatrunki- zawahał się lekarz- czy któryś z panów jest jej mężem?
- Nie. Jesteśmy jej przyjaciółmi....- mówił Robert.
- Wyjątkowo przekaże wiadomości. We krwi wykryliśmy ślady narkotyków, dwa rodzaje. Odurzające i coś w rodzaju tabletek gwałtu. Jest bardzo osłabiona, od kilku dni nic nie jadła. Jest jeszcze jedno...
- Proszę mówić doktorze- prosił Robert.
- Ostrzegam to nie będzie przyjemne. Kobieta była w ciąży sam początek, ok. tydzień. Oczywiście poroniła po wypadku. Zbadał ją też ginekolog. Kilkanaście minut przed wypadkiem odbyła stosunek. Nie ma śladów gwałtu. Przykro mi- zakończył lekarz.
- W ciąży?- Beata osunęła się na krzesło- Narkotyki....
- Jest dalej nieprzytomna i nie wiem kiedy może się obudzić. Za godzinę wpuszczę Państwa do niej- powiedział lekarz i odszedł.
Judd i Robert stali jak zaczarowani. Beata siedziała w ogromnym szoku. Nie potrafiła nic powiedzieć. Patrycja była w ciąży. Nie uprawiała z nikim seksu od pamiętnej nocy z Robertem, więc nie mogło to być jego dziecko. Przed wypadkiem z kimś uprawiała seks, dobrowolnie. Robert miał tak wiele pytań, a żadnych odpowiedzi. Po trudnej ciszy odezwała się Beata:
- Robert?- złapała go za rękę.
- Ona była w ciąży, a to nie było moje dziecko. Beata czy na urlopie miała jakąś przygodę?- zapytał aktor.
- Myślisz, że spała z kimś innym? Nie ma takiej możliwości. Powiedziałaby mi o tym. Od kiedy się kochaliście z nikim nie była. Nie ma szans na to, że była w łóżku z kimś innym - mówiła Beata.
- Tyle rzeczy jest nie jasnych. Narkotyki, seks, porwanie...
- Spokojnie. Obudzi się i wszystko wytłumaczy. Najważniejsze, że się znalazła- mówił Judd.
- Była w ciąży.....
- Robert, od prawie tygodnia mało wszyscy śpimy, mało jemy. Jesteśmy wykończeni psychicznie i fizycznie- zauważył Judd.
- Jest tutaj, bezpieczna. Uciekła stamtąd - mówiła Beata.
Doktor Lewis, tak jak obiecał, umożliwił wizytę w pokoju Patrycji. Kobieta leżała z podłączonymi kroplówkami i z maską tlenową na twarzy. Miała siniaka na rękach i otarcia na całym ciele. Lewą rękę miała w gipsie, a obie stopy zawinięte w opatrunki. Robert podszedł do łóżka. Beata i Judd stali zaraz za nim. Wszyscy czekali aż kobieta odzyska przytomność i odpowie na wszystkie pytania. Ale to nie było najważniejsze. Najważniejsze było, że Patrycja była bezpieczna i nic jej nie groziło. Wszystko inne nie miało już znaczenia. Nad ranem, czuwający przy łóżku Patrycji zasnęli. Byli wyczerpani całą sytuacją. Kobieta cały czas się nie budziła. Na poranny obchód przyszedł dr Lewis z ordynatorem oddziału.
- Dzień dobry- powiedzieli lekarze budząc wszystkich w pokoju.
- Dzień dobry- odpowiedział wyrwany ze snu Robert.
![](https://img.wattpad.com/cover/136569313-288-k643648.jpg)
CZYTASZ
It's only Hollywood
RomancePatrycja Piekarska pracuje w najbardziej ekskluzywnym klubie fitness na Zachodnim Wybrzeżu, w Los Angeles. Wraz ze swoją przyjaciółką są w Stanach od trzech lat. Jej życie jest poukładane i spokojne, aż do momentu kiedy zaczyna prowadzić treningi z...