Główną bohaterką jest Suzan lecz wszyscy mówią na nią Zuzia. Pewnego dnia nadszedł czas wyprowadzki z jej rodzinnego miasta jakim jest LA po to aby wszystkie problemy nastolatki w końcu się skończyły. W szkole Zuzia natrafia na bardzo przystojnego...
Yoongi: *zobaczyłem tą laskę na ławce, a podejdę, a co mi tam, podeszłem i zakryłem jej oczy, zacząłem szeptać jej do ucha* -cześć piękna
Zuzia: -h-hej... Yoongi- zgadnij kto to -Y-Yoongi?... Yoongi- to moje imię *odsłoniłem jej oczy i usiadłem obok*
Jimin: *zobaczyłem Yoona przy "mojej księżniczce", o nie, tak nie będzie, ona będzie moja, nie zabierzesz mi jej, podeszłem do nich i usiadłem obok Zuzi, wziąłem ją na kolana* -cześć maleńka
Zuzia: -cześć Jimin- *zacząłem szeptać jej na ucho* jak po wczorajszej kąpieli kochanie *powiedziałem sexownym głosem i przegryzłem płatek jej ucha* - *przyjemny dreszcz... I ten sexy głos... O Jezu... * D-dobrze... Jimin- *nadal szeptałem* masz takie idealne ciałko słoneczko *objąłem ją w tali* *rumieniec* Jimin- słodziutka *dałem jej buzi w policzek* - *uśmiech* Jimin- dobrze, idę na lekcje drogie panie *zadzwonił dzwonek i posadziłem Zuzie na ławce jednocześnie przejeżdżając ręką po jej udzie* _________
*właśnie teraz skończyłam lekcje, wyszłam z klasy i zobaczyłam jimina sexownie opartego o ścianę* Jimin- no hej Zuziu -cześć Jimin- *przyciągnąłem ją do siebie i oparłem o ścianę* mam dla ciebie propozycje aniołku -jaką? Jimin- *zagrodziłam jej drogę rękoma i się przysunąłem* zapraszam cię na randkę -n-naprawdę? Jimin- naprawdę, -kiedy? Jimin- dziś, godzina 19, przyjdę po ciebie kicia -D-dobrze Jimin- do zobaczenia księżniczko *musnąłem namiętnie jej usta i się odsunąłem, wyszłem ze szkoły i wróciłem do domu, muszę wyglądać perfekcyjnie, kupię jej wielkiego misia i bukiet róż... Na tej randce zamierzam zapytać ją czy chce być ze mną... Oby się zgodziła... Ona tak mi się podoba* - wow... *wróciłam z bratem do domu, jest 15...mam 4 godziny... Muszę wyglądać idealnie, ja nadal nie wierzę że on się mną zainteresował... Ciekawe co planuje* _________
*mineły 3 godziny... Szykowałam się cały czas, umyłam się pięknie pachnącym żelem kwiatowym, ubrałam się w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(przepraszam za jakość [*]) ,pomalowałam się delikatnie lecz bardzo ładnie... Błyszczyk... Różowe cienie... Rozświetlacz na obojczyki i uda... Następnie rozczesałam swoje włosy i delaktnie je polokowałam,popsiukałam się ślicznym perfumami z ck, dobrałam do tego złoty wisiorek z malusimi zawieszkami typu : serce, gwiazdka itp, Złotą branzoletkę, taką zwyczajną, bez żadnych zawieszek *
Jimin: *zbierałem się od kilku godzin, umyłem, ubrałem w to:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
, popsiukałem ślicznymi perfumami, ułożyłem włosy, zrobiłem bardzo i to bardzo delikatny makijaż, nic prawie nie było widać, założyłem złoty zegarek, ubrałem czarne trampki, wyszlem z domu... Poszłam do kwiaciarni i kupiłem wielki bukiet czerwonych róż, z tym bukietem poszłem do takie sklepu w którym kupiłem ogromnego misia, poszłem pod jej dom... Strasznie się stresuję... Zadzwoniłem do drzwi... * ______________________________
Oto 4 rozdział! Jak, wam się podoba? Chyba nie wyszedł tak źle Chciałam pozdrowić moją przyjaciółkę, dziękuję Ci za wszystko, kocham cię ❤️ Dobrze moi drodzy, życzę wam miłego dnia, postaram się jeszcze dziś dodać odd jednego do dwóch rozdziałów, zobaczę jak się wyrobię 📃🖊️
