*po 30 minutach doszliśmy na plaże, było naprawdę dużo ludzi, szliśmy plażą i szukaliśmy wolnego miejsca na ręczniki, udało się znaleźć wolne miejsce i udaliśmy się tam, rozłożyliśmy ręczniki, zdjąłem bluzkę i spodnie, przeczesałem sexownie włosy*
ZUZIA:
*spojrzałam na niego i podeszłam... położyłam ręce na jego klacie *
Jimin: co tam księżniczko?
*dał mi buzi w czoło, uśmiechnęłam się
*
-nic
Jimin: nic?
*położył mi ręce na pośladkach*
-ejjj...gdzie przy ludziach ?
Jimin: mogę
*puścił mi oczko...jezu... kocham go takiego ugh...*
-no ale...
Jimin: nie ma ale skarbie
*wkurzona słodka minka*
Jimin: słodka ale teraz zdejmuj te ubrania bo cię wrzucę w nich do wody
-oj już...
*zdjęłam bluzkę potem spodenki*
Jimin: o jezu ale ciało
*spojrzałam na niego i się uśmiechnęłam nieśmiało, podszedł do mnie i nachylił się nad moim uchem*
Jimin: coś czuje że będę cię pragnął jak wrócimy
*przegryzł płatek mojego ucha....ustałam zszokowana...woow....ten jego sexowny głos...ja jebie... nagle mnie klepnął w pośladek i przerzucił przez ramię... wszedł ze mną do wody... dopiero gdy zostałam ochlapana wodą ocknęłam się*
Jimin: aż tak cię zszokowało?
*zaśmiał się*
-może
*poważna mina....ochlapałam go*
Jimin: o ty
*zaczął do mnie podchodzić a ja uciekałam jak najszybciej mogę w wodzie...złapał mnie i zanurzył całą pod wodą, po chwili wyłoniłam się z mokrymi włosami z pod wody...*
-ejjjj!
Jimin: mmm jaka sexowna
*on tylko przegryzł wargę*
-a idź ty , tylko o jednym myślisz
Jimin: przestań być aż tak sexowna to dopiero wtedy pogadamy mała
-mała jest twoja pała
Jimin: oj skarbie wiesz dobrze że jest inaczej
CZYTASZ
you'll be mine
RomanceGłówną bohaterką jest Suzan lecz wszyscy mówią na nią Zuzia. Pewnego dnia nadszedł czas wyprowadzki z jej rodzinnego miasta jakim jest LA po to aby wszystkie problemy nastolatki w końcu się skończyły. W szkole Zuzia natrafia na bardzo przystojnego...