62

1.1K 42 28
                                    

Pierwsze co ujrzałam to spoconego jimina który po za tym wyglądał cholernie sexownie . Właśnie pił wodę . Gdy tylko usłyszał że drzwi się otwierają spojrzał w naszą stronę . Po chwili można było dostrzec na jego twarzy ten arogancki uśmieszek. Jak już przestałam patrzeć na ten jego cudowny urok bo ogarnęłam że robię to za długo dostrzegłam babkę ze staffu która z nim flirtowała . Chyba się prosi o niezły wpierdol . Wszystkie ząbki jej powybijam a szczerbatej nikt nie będzie chciał . Miałam ochotę jej coś zrobić. Co by było gdym "przez przypadek" zepchnęła ją ze schodów? Miałam taki wkurw na ryju że było widać to z kilometra .

Sunmi- dziewczyny ! Super że już jesteście ! Poznajcie nasze pomocnice !

Zaczęła je przedstawiać . Czyli szmata ma na imię Jiyoo . Dobrze . Zapamiętam . Ale kurwisko. Dobra Zuzia stob it. Co cię tak wzięło ... Nie jesteś z nim. Ogarnij ten zajebany łeb imbecylko.

Sunmi- a skoro znacie już nasze pomocnice to niech one poznają was . Ta po lewej to Zuzia a po prawej to Solar . Solar jest siostrą Jimina .

Jiyoo- siostrą Jimina ?!

- nie , twojej starej

Powiedziałam pod nosem . Ale mnie ona denerwuje . Taki wkurwiający głos ma o Jezu . Najchętniej to bym jej gardło wyrwała aby już jej nigdy nie usłyszeć .

Solar- tak ,jestem jego siostrą a w czym problem ?

Jiyoo- żaden żaden .

Solar- yhym

No kurwa idę się przywitać . Nie dam jej do niego zarywać. Po moim trupie . Poszłam z Solar w ich stronę aby odłożyć plecak na kanapę która znajdowała się centralnie przy nich . Odłożeniem plecaka tego nazwać nie można było bo jebłam nim mocniej niż thor tym swoim młotem . Wszyscy się na mnie spojrzeli z przerażeniem no bo jednak nikt się tego nie spodziewał . Zapomniałam chyba dodać że wczoraj mi się zaczął okres więc może dlatego wszystko mnie denerwuje jakieś 100 mocniej . Jimin zaczął do mnie podchodzić z tym swoim uśmiechem.

- i co się tak szczerzysz ?

Jimin- ej... co ci jest baby ?

Objął mnie w tali i wtedy wszystkie emocje zaczęły odchodzić w zapomnienie . Śmieszne jest to że wystarczy tylko jego dotyk a ja już robię się jakaś jak uległa dziewczynka .

- nic... Mam zły dzień

Jimin- opowiadaj co się wydarzyło

-nie ma na to czasu. Trzeba was szykować .

Zabrałam jego ręce i się odsunęłam podchodząc do Sunmi. Nawet nie wiem czemu tak zrobiłam ... Może nie chce gadać mu o tym że mam okres i że ta laska mnie wnerwia i jeszcze ten zajebany karakan Hoshi . Jest na mojej czarnej liście razem z tą szczurzycą . Ona się w ogóle myje ? Jebie od niej na kilometr .

- kogo mam malować ?

Sunmi- podobno dobrze dogadujesz się z jiminem . Więc może chcesz jego ?

No tak przecież ona nie wie że byliśmy razem .

- może być .

Sunmi- Jimin usiądź a Zuzia cię zacznie szykować .

Zrobił to natychmiast a ja wzięłam duża kosmetyczkę ze stołu i podeszłam do niego . Postawiłam ją na biurku i wzięłam się za jego włosy. Solar dostała Minjae a Sunmi wzięła Jacksona . Tamte się jakoś podzieliły . Hahaha Ta szmata dostała najbrzydszego z całej 7. Dobrze jej tak . Widziałam jej wkurwioną minę . Spojrzała na mnie a ja się uśmiechnęłam szyderczo . Jeden zero napompowana zdziro .

you'll be mineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz