27

1.5K 45 24
                                    

-Jimin wiesz że rodzice mnie zabiją za te malinki 

Jimin: założysz golf i tyle a teraz cicho 

*położył mnie na łóżku i zawisł nade mną całując mnie teraz w obojczyki...oczywiście tam też zostawił po sobie ślad....jechał ustami coraz to niżej i niżej aż dojechał do spodni.... przez cały czas robił malinki...miałam drogę z malinek...toć rodzice mnie zabiją! potem mnie nagle przekręcił, z sunął mi dresy za tyłek...i nie zgadniecie... tam też mi zrobił malinki... to tam się kurwa da?! może mi jeszcze niech na uchu pierdolnie* 

Jimin: ale mi się podoba... jesteś moja 

*spojrzałam na niego i się uśmiechnęłam , powoli się przybliżał do moich ust i zaczęliśmy się wojować na języki... do pokoju weszła....* 

KASIA: 

* Kaja przyleciała smutna do mnie i się przytuliła* 

-co jest? 

Kaja: a wiesz że Jimin teraz ubierał Zuzię?

- w sensie? 

Kaja: no rozebrał ją z piżam i ubrał 

-to już jest Zuzi sprawa 

Kaja: ale ona na mnie nakrzyczała 

-jak to? 

Kaja: bo weszłam do pokoju i .... zaczęłam go dotykać... i go pocałowałam... hehe...

-dziwisz się? rozmawialiśmy już na ten temat i powiedziałaś że odpuścisz

Kaja: upsik...

- masz iść do nich to wyjaśnić i przeprosić i ja pójdę z tobą 

*poszliśmy na górę i otworzyliśmy drzwi...co tu się dzieję... Kaja się rozpłakała i uciekła* 

ZUZIA: 

-mama! hej... *szybko przykryłam się kocem pod samą szyję...a Jimin tylko podrapał się po głowie *

-ja ci to wytł...

*przerwała* 

Kasia: spokojnie...to są wasze sprawy i nie wtrącam się w to...ale proszę...zabezpieczajcie się...nie zapomnijcie o tym 

*o kurwa...czy ona powiedziała że się nie wtrąca...myślałam że mnie zabije* 

Kasia: teraz kaja płaczę przez to...eh...zaraz do niej zejdę...chodź tu na chwilę Zuźka...obejrzę cię 

*zabrałam koc i do niej podeszłam,ona obejrzała mnie dokładnie* 

Kasia: Czy przypadkiem Jimin jest nie wyżyty ?

Jimin: no pani Kasiu, stęskniłem się za nią.. wie pani jakie ona ma boskie ciałko 

-Jimin cicho...

*mama się tylko zaśmiała*

Kasia: jest problem..bo jak to zakryjesz do szkoły? 

you'll be mineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz