Główną bohaterką jest Suzan lecz wszyscy mówią na nią Zuzia. Pewnego dnia nadszedł czas wyprowadzki z jej rodzinnego miasta jakim jest LA po to aby wszystkie problemy nastolatki w końcu się skończyły. W szkole Zuzia natrafia na bardzo przystojnego...
*po 12 minutach doszliśmy do niej do domu, resztę dnia oglądaliśmy seriale i jedliśmy słodycze*
________________________
*minęły 3 tygodnie,jutro jest nasz wylot do LA, tak się strasznie jaram i cieszę, spakowaliśmy się już wczoraj, dziś spędziliśmy tylko czas z przyjaciółmi, będziemy tam 2 tygodnie i wrócimy tydzień przed kolejnym kastingem, rano, godzina 3.25, wstałem, na 6 mamy wylot, poszedłem się umyć, koło 3.50 wyszedłem z wanny, myłem włosy więc je od razu wysuszyłem aby potem się z tym nie cackać, podszedłem do szafy i ubrałem to:
strój:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
(srr za jakość)
Buty:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Włosy:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
*popsikałem się boskimi perfumami i sprawdziłem czy mam wszystko, i przyjechał uber spakowałem walizki do jego bagażnika,pojechaliśmy pod dom Zuzi koło 4.30, zadzwoniłem dzwonkiem do jej drzwi*
ZUZIA:
*od 3 nie śpię, wzięłam długa kąpiel w wanie... musiałam przemyśleć wszystko...związane z tym wyjazdem... boje się że natrafię na tych ludzi co tak bardzo nie chce....koło 3.45 wyszłam z wanny z mokrymi włosami, wysuszyłam je i podeszłam do szafy aby coś ubrać...
