74

980 37 42
                                    

- ucieknijmy - te słowa usłyszałam po pięciu minutach ciszy .

- ale gdzie ?

- ucieknijmy gdzieś razem ale jak na razie to musi nam starczyć ucieczka z twojego wf

- chyba masz rację

- to pojedziemy autobusem i wysiądziemy pod sklepem aby kupić farbę bo przecież obiecałaś mi że pomalujesz moje włosy skarbie

- no tak ! Mam nawet pewien pomysł hihi

- słucham ,mów

- zastanawiałam się jak będziesz wyglądać w rudych - na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech

[ Skip time ]

Po udanych zakupach znaleźliśmy się u mnie w domu . Kupiliśmy tą rudą farbę ,jestem bardzo tego ciekawa . W domu byliśmy koło 16 gdyż kończyłam o 14.30 ale o tej godzinie są straszne korki bo ludzie wracając z pracy plus dochodzą do tego jego fani . Weszłam do pokoju przebrać się w za dużą bluzę aby przypadkiem nie ubrudzić swoich ciuchów farbą a potem udaliśmy się do łazienki po czym zdjęłam jego bluzkę i bluzę aby przypadkiem  i ich nie ubrudziła . Zaczęłam malować jego włosy , przez cały ten proces rozmawiałam z nim o sprawach życiowych oraz i jakiś śmiesznych historiach co przydarzyły się w naszym życiu . Całe farbowanie zajęło mi plus minus godzinę z przerwą na siku , picie i szybkie kanapki od Kaśki . Musiał teraz potrzymać kolor co najmniej pół godziny na głowie żeby potem go spłukać więc poszliśmy do mojego pokoju i stwierdziliśmy że przez pół godziny obejrzymy jeden odcinek anime które wspólnie oglądamy. Po upływie czasu spłukałam mu kolor oraz wysuszyłam jego włosy. Nie spodziewałam się aż tak pięknego efektu , wyglądał więcej niż cudownie .

- ale mi do twarzy w tym kolorze ! Ty wiesz co najlepsze babo - pocałował mnie na krótką chwilę.

- też mi się bardzo podoba !

- zróbmy sobie zdjęcie ,wstawię potem na Twittera, w końcu cię ujawnię już wszystkim  - uśmiechnął się uroczo, wie jak mnie zbajerować - proszeee

- no dobrze ale się boje ....

Po zdjęciu wróciliśmy do pokoju , on nadal chodził bez górnej części ubioru ale mi to nie przeszkadzało. Resztę wieczoru zajęliśmy się totalnie sobą , rozmawialiśmy , wygłupialiśmy się , biliśmy się , graliśmy w gry i leżeliśmy w siebie wtuleni, przez ten cały czas nie używaliśmy w ogóle telefonów a spędziliśmy ze sobą dużo godzin . Koło 23 musiałam się już z nim pożegnać na całe 4 miesiące ,przez ci popłakałam się mu i przeze mnie wrócił o pół godziny później niż powinien bo mnie uspokajał . Na pożegnanie pocałowaliśmy się dość długo i zachłannie. Nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam mu teraz już widoczną malinkę na boku jego szyi . Byłam się siebie dumna że cała moja szkoła będzie wiedzieć od kogo ta malinka i będą mogli mi zazdrościć . Oczywiście gdy pojechał płakałam dalej bo rozstajemy się na długi okres czasu, no może nie na dwa lata jak ostatnio ale wtedy nie mieliśmy kontaktu a teraz jesteśmy w związku . Po umyciu udałam się do łóżka i odeszłam do świata Morfeusza .

{teraz macie bonusik w postaci postu jimina na twitterze 😁 od razu mówię że starałam się dobrać jak najlepsze zdjęcie ale musicie sobie wyobrazić że chłopak ma włosy rude a dziewczyna ma krótkie czarne włosy}

Jiminah dodał nowe zdjęcie!

Jiminah dodał nowe zdjęcie!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
you'll be mineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz